Real Madryt musi uważać nie tylko na Chelsea. Klauzula rozchwytywanego 16-latka pójdzie w górę

Franco Mastantuono cieszy się olbrzymim zainteresowaniem ze strony Realu Madryt czy Chelsea. Te oraz inne ekipy muszą się jednak śpieszyć z wypracowaniem ewentualnego porozumienia, żeby nie zostać zmuszonymi do zapłacenia za niego wyższej sumy River Plate - zauważa TyC Sports.

16-letni ofensywny pomocnik zaprezentował się szerszemu gronu widzów na zeszłorocznych Mistrzostwach Świata U-17. Wówczas łapał cenne dla siebie doświadczenie, wchodząc na boisko z ławki rezerwowych w sześciu z siedmiu możliwych do rozegrania meczów.

Ten dorobek okazał się wystarczający do tego, żeby zwrócił na siebie uwagę wysłanników europejskich klubów. Wśród nich znalazły się FC Barcelona, Real Madryt czy Chelsea.

River Plate szybko zdało sobie z tego sprawę i po włączeniu utalentowanego gracza do pierwszego zespołów przystąpiło niezwłocznie z nim do rozmów w celu zawarcia nowego kontraktu, który z racji jego wieku, mógł być ważny maksymalnie do końca 2026 roku.

Ekipa z Argentyny zabezpieczyła się jednak na ewentualne odejście wychowanka poprzez zawarcie w umowie klauzuli odstępnego w wysokości 45 milionów euro.

W żadnym stopniu nie odstrasza ona „Królewskich” oraz „The Blues”, przedstawiających żywe zainteresowanie usługami Franco Mastantuono, który może się już pochwalić nabyciem doświadczenia w seniorskim futbolu poprzez zanotowanie dziesięciu występów okraszonym golem w pierwszej drużynie.

W ostatnim czasie panowało w mediach przekonanie, że większe szanse na sprowadzenie pomocnika ma Real Madryt. Pojawienie się jednak na horyzoncie Chelsea sprawiło, że musi nieco przyśpieszyć działania w kierunku ewentualnego zapewnienia sobie usług 16-latka.

Obu zespołom powinno w tym aspekcie zależeć też na czasie, ponieważ TyC Sports zauważa, że wspomniana klauzula odstępnego wzrośnie do granicy 50 milionów euro w momencie rozpoczęcia ostatnich dziesięciu dni okna transferowego.

Tym samym wymienione marki oraz inne wykazujące chęć do pozyskania Argentyńczyka mają sporo czasu na podjęcie i sfinalizowanie rozmów.

Jeżeli tak się nie stanie, to Mastantuono stanie przed szansą zostania najdroższym graczem do 18. roku życia w historii futbolu. Obecnie tym mianem może się pochwalić tercet Vinícius Júnior, Rodrygo oraz Endrick. Na sprowadzenie każdego z nich... Real Madryt wyłożył 45 milionów euro.