Brandão po zakończeniu meczu z PSG (16 sierpnia tego roku) postanowił wyrównać rachunki już w korytarzu prowadzącym do szatni. Uderzył Mottę "z główki", czego wynikiem było złamanie nosa u pomocnika.
Początkowo zastosowano tymczasowe rozwiązanie w postaci czterotygodniowego zawieszenia, by w tym czasie przeprowadzić pełne śledztwo.
Ostatecznie Brazylijczyk nie pojawi się na boisku przez sześć miesięcy. "Brandão będzie ponownie dostępny do gry 22 lutego 2015 roku" - czytamy w komunikacie.
Nie jest to zawieszenie najsurowsze, bowiem przepisy ligi dopuszczają dyscyplinarne wykluczenie z gry na maksymalnie dwa lata.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
![Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO]](img/photos/97186/170x113/carletto-mistrzostwo.jpg)
![Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO]](img/photos/93639/170x113/joan-laporta.jpg)
![GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO]](img/photos/97184/170x113/mateusz-marzec.jpg)
![Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO]](img/photos/94734/170x113/jagiellonia-bialystok.jpg)
