Wisła Kraków: Przynajmniej cztery absencje w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała

„Biała Gwiazda” przed przerwą na mecze reprezentacyjne wygrała 3:1 ze Stalą Mielec i pomijając porażkę z Lechią Gdańsk, w pięciu spotkaniach zwyciężała jeszcze dwa razy (z Pogonią Szczecin oraz Wisłą Płock), a do tego podzieliła się punktami z Górnikiem Zabrze.

Te wyniki pozwoliły ekipa spod Wawelu odskoczyć od strefy spadkowej. Nie oznacza to jednak, że można ona sobie teraz pozwolić na spuszczenie z tonu. Peter Hyballa zapowiedział, że jego celem jest uzbieranie jak największej liczby punktów.

– Odczuwamy ogromną presję. Musimy wygrać mecz z Podbeskidziem, to dla nas jak finał – stwierdził

– Przyjechałem tu po, aby zbierać punkty. Zawsze będzie grała najlepsza jedenastka. Nie mamy czasu na eksperymenty – zaznaczył.

– Aleksander Buksa to zawodnik, który ma dużo energii. To duży talent. Całkiem możliwe, że będzie brany pod uwagę w kontekście kadry meczowej. Jest jednak jeszcze za wcześnie, aby odpowiedzieć na to pytanie. Wrócili do nas Buksa, Błaszczykowski, Burliga i Buchalik. Kuba odbył dwie jednostki treningowe. Przed meczem zapadnie decyzja, czy znajdzie się w kadrze – powiedział.

Na konferencji prasowej przekazano, że do dyspozycji trenera z pewnością nie będą Vullnet Basha, Adi Mehremić, a także Rafał Boguski oraz Patryk Plewka, którzy w ostatnim czasie dołączyli do grona kontuzjowanych graczy.

Wisła Kraków z „Góralami” zmierzy się w poniedziałek o godzinie 15:00.