Simone Inzaghi spokojny o swoją przyszłość. „Wszystko w odpowiednim czasie”

Simone Inzaghi, trener Interu Mediolan, którego umowa wygasa 30 czerwca 2025 roku, oświadczył, że jest bardzo szczęśliwy w obecnym klubie i chciałby kontynuować w nim pracę.

„Nerazzurri” w trwającym sezonie na boiskach Serie A radzą sobie znakomicie. O ich postawie niech świadczy fakt, że już zdołali pobić kilka rekordów i są o krok od sięgnięcia po mistrzostwo Włoch.

Po odpadnięciu z Ligi Mistrzów można było mieć wątpliwości, czy aby na pewno wszystko zmierza we właściwym kierunku, ale wydaje się, że pozycja Simone Inzaghiego jest niezagrożona.

Pytany o przyszłość, szkoleniowiec oświadczył, że na rozmowy w sprawie nowego kontraktu przyjdzie jeszcze czas, a na razie jest on szczęśliwy w stolicy Lombardii.

– Jestem bardzo szczęśliwy w Interze. Będzie czas na omówienie przedłużenia mojego kontraktu, relacje z klubem są doskonałe – stwierdził opiekun zespołu.

Przed Interem Mediolan derby z Milanem, w którym, w przeciwieństwie do Inzaghiego, o przyszłość grać będzie Stefano Pioli, który po zakończeniu kampanii i tak straci pracę.

W tym momencie gospodarz Stadio Giuseppe Meazza ma na swoim koncie 83 punkty, o czternaście „oczek” więcej od drugich w tabeli „Rossonerich”.

48-latek przejął Inter w 2021 roku. Od tego czas między innymi wygrał dwa razy Serie A.

***

AC Milan ma już listę kandydatów do zastąpienia Stefano Piolego. Jest też plan awaryjny