Oscar blisko sensacyjnego transferu. Chce go siedmiokrotny mistrz kraju

32-letni piłkarz broni aktualnie barw chińskiego Shanghai Port. Jego kontrakt wygaśnie 30 listopada tego roku, jednak już na obecnym etapie zdecydował, że nie będzie kontynuował swojej przygody ze wspomnianym klubem.

Sprowadzeniem byłego gwiazdora londyńskiej Chelsea zainteresowały się różne zespoły. Wśród faworytów do pozyskania atakującego wymienia się głównie brazylijskie ekipy ze względu na pochodzenie samego zawodnika.

Głośno w temacie potencjalnego powrotu Oscara w rodzime strony zrobiło się w marcu bieżącego roku po jednej z wypowiedzi trenera Internacional. Szkoleniowiec Eduardo Coudet stwierdził, że były klub piłkarza postara się o ponowne zawarcie współpracy.

- Jedynym zawodnikiem, o którym teraz myślimy w kontekście przyszłości, jest Oscar. Nie mylę się, właśnie jego chcemy ściągnąć. - Już się tym zajmowałem i powiedziałem menadżerowi, że chcę Oscara. Proszą mnie, żebym nic nie mówił, ale ja po prostu tak mam, że dużo paplę - powiedział wówczas.

Jednak według najnowszych doniesień, które możemy przeczytać na łamach „Revista Colorada”, Oscar jest bardzo blisko przenosin do Flamengo. 32-latek prowadzi zaawansowane rozmowy w sprawie przenosin w szeregi siedmiokrotnego mistrza kraju.

Ponadto dowiadujemy się, że w nadchodzących dniach Brazylijczyk może podpisać wstępne porozumienie, ponieważ jest on pewny co do decyzji odnośnie odejścia z chińskiego Shanghai Port.

Oscar zasłynął w światowym mainstreamie z gry w koszulce Chelsea. Na Stamford Bridge trafił latem 2012 roku. W barwach „The Blues” rozegrał łącznie 203 spotkania, zdobywając 38 bramek i notując 34 asysty.

Po blisko pięcioletniej przygodzie z angielskim zespołem uległ atrakcyjnej propozycji finansowej ze strony Shanghai Port i przeniósł się do Chin.

Ofensywnie usposobiony gracz odnotował także 48 występów w seniorskiej reprezentacji Brazylii, w której po raz ostatni zagrał 18 listopada 2015 roku.