Pavol Staňo blisko przenosin do Ekstraklasy w roli trenera

Przed ostatnią kolejką Ekstraklasy w 2021 roku doszło do roszady na stanowisku trenera Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. Z posadą pożegnał się Mariusz Lewandowski, a jego miejsce zajął Waldemar Piątek.

Angaż 42-latka był jednak tylko rozwiązaniem tymczasowym, które miało wstrząsnąć zespołem przed niezwykle istotnym meczem przeciwko Wiśle Kraków. Efekt? Porażka w stosunku 0-3.

Od tamtej pory trwały poszukiwania następcy Lewandowskiego, a w kontekście przenosin do zespołu z Małopolski wymieniano między innymi Piotra Stokowca. Ten postanowił jednak wrócić do Zagłębia Lubin, dlatego trzeba było szukać dalej. Wydaje się jednak, że w końcu udało się wytypować odpowiednią osobę.

Według informacji podawanych przez dobrze obeznanego w środowisku piłkarskim Janekxa89 blisko objęcia wspomnianej posady jest Pavol Staňo.

Sylwetki 44-latka nie trzeba chyba szczególnie przedstawiać, bo mamy tu do czynienia z zawodnikiem, który przez wiele lat grał w Ekstraklasie w takich klubach jak Polonia Bytom, Jagiellonia Białystok, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Korona Kielce oraz właśnie „Słonie”.

Od jakiegoś czasu poświęca się natomiast roli trenera. Do października odpowiadał za wyniki MŠK Žiliny i radził sobie na tyle dobrze, że w poprzednim sezonie został wybrany najlepszym trenerem ligi.

Jeśli rzeczywiście trafi do Ekstraklasy, czeka go trudne wyzwanie. Bruk-Bet Termalica Nieciecza to czerwona latarnia ligi i z dwunastoma punktami na koncie zamyka ligową tabelę.