Niedawno ekipa z Miami zakończyła udany, choć niezwieńczony mistrzostwem, sezon. Nesta jako trener poprowadził drużynę do zwycięstwa w sezonie zasadniczym North American Soccer League. Zespół zajął pierwsze miejsce zarówno na wiosnę, jak i na jesień, dzięki czemu zgromadził o 15 punktów więcej niż drugie San Francisco Deltas.
W play-offach rywalem podopiecznych Nesty było New York Cosmos, ale to nowojorczycy wyszli zwycięsko z tego pojedynku - padł remis 0:0, a następnie Cosmos wygrali po karnych 6:5). Okazuje się, że był to ostatni mecz Miami pod wodzą Włocha, który za pośrednictwem portalu społecznościowego poinformował, że przyszedł czas na pożegnanie.
„Po dwóch wspaniałych i wymagających latach, moja wędrówka z Miami FC dobiega końca. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy ze mną pracowali w trakcie tej przygody. Przede wszystkim Riccardo Silvie, Mauro Pederzoliemu i Darrenowi McCartneyowi. Wielkie dzięki i wyrazy wdzięczności należą się także kibicom Miami FC, który przychodzili na nasze mecze z ekscytacją i pasją” - czytamy w krótkim oświadczeniu.
Następnie Nesta przyznaje, że jest gotów podjąć nowe wyzwanie, ale nie zdradza jeszcze, co zamierza robić w niedalekiej przyszłości.
„Na koniec chciałbym wspomnieć i podziękować niesamowitym ludziom, piłkarzom Miami FC, od których wiele się nauczyłem w spędzonym z nimi czasie. Powodzenia w przyszłym sezonie. Jestem gotowy na nowe wyzwanie”.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
