Oficjalnie: Dwaliszwili w Odense

Oficjalnie: Dwaliszwili w Odense fot. Transfery.info
Marek Ratkiewicz
Marek Ratkiewicz
Źródło: Odense Boldklub

Zgodnie z przewidywaniami, Wladimer Dwaliszwili podpisał dwuletni kontrakt z duńskim Odense Boldklub.

Gruzin do nowego klubu trafił na zasadzie wolnego transferu po tym, jak rozwiązał kontrakt z Legią Warszawa (ZOBACZ). W OB będzie grał w koszulce z numerem 13.

- Nie jest tajemnicą, że bardzo staraliśmy się o wzmocnienie naszego ataku. Zespół zasilił ostatnio Thomas Mikkelsen, a teraz Dwaliszwili. Wladimer to bardzo ciekawy zawodnik, który przyciągnął uwagę wielu klubów, dlatego cieszymy się, że wybrał właśnie naszą ofertę. Ten zawodnik posiada doświadczenie z gry w Izraelu i Polsce, które może okazać się niezwykle ważne podczas gry w lidze duńskiej - powiedział dyrektor sportowy Odense, Jesper Hansen.

28-latek w barwach mistrza Polski w sezonie 2013/14 strzelił 15 ligowych bramek. Jest też reprezentantem Gruzji.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Borussia Dortmund wbija szpilę PSG. Zemsta słodka niczym wino [FOTO] Borussia Dortmund wbija szpilę PSG. Zemsta słodka niczym wino [FOTO] Borussia Dortmund awansowała do finału Ligi Mistrzów. Zarobi na tym... Manchester United Borussia Dortmund awansowała do finału Ligi Mistrzów. Zarobi na tym... Manchester United Lament w Parku Książąt. Borussia Dortmund w finale Ligi Mistrzów! [WIDEO] Lament w Parku Książąt. Borussia Dortmund w finale Ligi Mistrzów! [WIDEO] Niewypał transferowy wróci do Legii Warszawa. Klub go nie chce Niewypał transferowy wróci do Legii Warszawa. Klub go nie chce Manchester United wybrał nowego trenera?! Negocjacje z „topowym kandydatem” Manchester United wybrał nowego trenera?! Negocjacje z „topowym kandydatem” Josué rozczarowany postawą Legii Warszawa. „Do samego końca na to liczył” Josué rozczarowany postawą Legii Warszawa. „Do samego końca na to liczył” Lukas Podolski zapowiedział koniec kariery. „Po tym skończę” Lukas Podolski zapowiedział koniec kariery. „Po tym skończę”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy