Mateusz Wieteska po przenosinach do Ligue 1: Trzeba pokazać się jak najlepiej i spowodować ból głowy trenera Michniewicza

Mateusz Wieteska po przenosinach do Ligue 1: Trzeba pokazać się jak najlepiej i spowodować ból głowy trenera Michniewicza fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: Interia.pl

Mateusz Wieteska latem zamienił Legię Warszawa na Clermont Foot 63. We Francji gra regularnie i ma nadzieję, że podobnie będzie to wyglądać już wkrótce także w kadrze Polski.

Nim sezon 2021/2022 dobiegł końca, spekulowano o możliwości zmiany pracodawcy przez jednego z czołowych stoperów w Ekstraklasie. Opcjami były Grecja i Stany Zjednoczone/Kanada.

Całkiem nieoczekiwanie na biurko zawodnika pojawiła się oferta z jednej z topowych lig europejskich. Propozycja rzędu około 1,5 miliona euro ostatecznie została zaakceptowana przez „Wojskowych”.

25-latek zamienił zatem polską ligę na Ligue 1, dołączając do siedemnastej ekipy poprzedniej kampanii.

Mateusz Wieteska bardzo szybko zaskarbił sobie zaufanie sztabu szkoleniowego i w związku z tym podczas trwających rozgrywek nie przegapił jeszcze ani minuty. Teraz ma nadzieję, że wywalczy sobie miejsce w jedenastce reprezentacji Polski, a następnie pojedzie na mundial do Kataru.

– Przyjechałem tu z bardzo dobrym nastawieniem i świadomością, że to ostatnie zgrupowanie przed mundialem. Jest ono dość krótkie, więc trzeba pokazać się jak najlepiej i spowodować ból głowy trenera Michniewicza przy wyborze kadry na mistrzostwa – oświadczył w rozmowie z Interia.pl.

– Na treningach pracuję ciężko i próbuję przekonać trenera, aby dał mi jakieś minuty – wyznał.

Sytuacji Wietesce mógłby pozazdrościć Jan Bednarek, który przestał grać regularnie w Southampton, a po transferze do Aston Villi na razie musi zadowolić się rolą zmiennika. Niewykluczone, że te kłopoty podczas trwającego zgrupowania wykorzysta właśnie ex-gracz Legii Warszawa.

Czesław Michniewicz zna go bardzo dobrze. Obaj pracowali na Łazienkowskiej i w reprezentacji do lat 21.

– Wydaje mi się, że po zmianie klubu mam większą szansę, żeby pojechać na mundial. Jeśli będę grał we Francji regularnie i będę się prezentował dobrze, to trener zwróci na mnie większą uwagę – oznajmił.

– Michniewicz wiedział na co mnie stać. I dzięki temu jestem tu, gdzie jestem – podkreślił.

Biało-czerwoni w tym miesiącu zmierzą się z Holandią oraz Walią.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Marek Papszun z wielkim powrotem?! „Coś w tym może być” Marek Papszun z wielkim powrotem?! „Coś w tym może być” Dlatego Mariusz Rumak nie wyszedł do kibiców Lecha Poznań Dlatego Mariusz Rumak nie wyszedł do kibiców Lecha Poznań Manchester City poważnie osłabiony na finał sezonu?! „Nie wygląda to dobrze” Manchester City poważnie osłabiony na finał sezonu?! „Nie wygląda to dobrze” „Ile go można ku*wa głaskać”. Taras Romanczuk wściekł się na reprezentanta Polski „Ile go można ku*wa głaskać”. Taras Romanczuk wściekł się na reprezentanta Polski Radosław Majecki myślał o transferze. Teraz może dostać nagrodę Radosław Majecki myślał o transferze. Teraz może dostać nagrodę Niesmaczny transparent na mistrzowskiej fecie Interu Mediolan. Piłkarz AC Milanu jako... pies na łańcuchu [WIDEO] Niesmaczny transparent na mistrzowskiej fecie Interu Mediolan. Piłkarz AC Milanu jako... pies na łańcuchu [WIDEO] Kibice Lecha Poznań nie wytrzymali! „Gdzie jest Rumak?” Kibice Lecha Poznań nie wytrzymali! „Gdzie jest Rumak?”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy