Legia Warszawa. Nieznani sprawcy: To żenada i zagranie poniżej pasa | Jest też reakcja Artura Boruca

Legia Warszawa. Nieznani sprawcy: To żenada i zagranie poniżej pasa | Jest też reakcja Artura Boruca fot. Adam Starszynski / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Nieznani Sprawcy [Facebook] I Artur Boruc [Instagram]

Kibice Legii Warszawa zrzeszeni jako „Nieznani Sprawcy” zabrali głos na temat cen biletów na pożegnalny mecz Artura Boruca z Celtikiem.

Pożegnalny mecz Artura Boruca, w którym zmierzą się jego dwa byłe kluby, a więc Legia Warszawa i Celtic, zaplanowano na 20 lipca. Sprzedaż biletów na to wydarzenie rozpoczęła się w piątek i wzbudziła spore emocje wśród kibiców warszawskiego zespołu. Wszystko przez ceny wejściówek. Te wahają się od 60 złotych na Żyletę i 75 złotych na strefę rodzinną do 130 złotych na strefę 1 bez karnetów. Koszt wejścia na Żyletę z karnetem na kolejny sezon to 42 złote.

Ceny skomentowali „Nieznani Sprawcy”:

„Drodzy Kibice!

Ze zdumieniem i poczuciem żenady przyjęliśmy ceny biletów na mecz SPARINGOWY z Celtikiem.
Mamy wrażenie jakby w klubie, poprzedni sezon został wymazany z pamięci.
Jakby w ogóle go nie było.
Nic się nie stało.
Zero przeprosin, wyjaśnień, uderzenia się w pierś. Właściciel schował loki w piasek i tyle go widzieli.

Pierwsza okazja do wykonania gestu, podziękowania ludziom za trwanie przy klubie w tragicznie-beznadziejnym poprzednim sezonie.
Możliwość fajnej rozgrzewki przed liga.
Wizja pełnego stadionu dziękującemu Arturowi. Nic z tego.
Ludzie rządzący naszym klubem są w stanie zepsuć wszystko.
Byliby zapewne w stanie zgubić wielką stalowa kule w pustym pokoju, a na Wigilii na dzień dobry pokłócić się z cała rodzina i wyjebać wazę barszczu na stół.

Środa, wakacje, godzina 18:00, bilety na Żyletę po 60zł, trybuna rodzinna 75zł.
I tak dalej. Chęć żerowania na ogromnej sympatii kibiców do Artura Boruca to żenada i zagranie poniżej pasa.
„Aaa chuj i tak przyjdą przecież go lubią a my nie mamy hajsu”.
To brak szacunku do kibiców.

Przy tak oderwanych od rzeczywistości działaniach klubu daleko nie zajedziemy. Samo słodkie gadanie klubowych decydentów to mało. Pierwsza okazja i doszło do szybkiej weryfikacji.
Jest nam zwyczajnie przykro, że zamiast razem nakręcać się na najbliższy sezon i pisać o jechaniu z wiadomo kim, musimy pisać o takich rzeczach.
Puknijcie się tam czoło, zanim będzie za późno” - czytamy w wiadomości opublikowanej na Facebooku.

Wszystko wskazuje na to, że sprawę skomentował, choć nie bezpośrednio, również sam Artur Boruc, który na Stories na Instagramie opublikował zdjęcie oprawy legionistów z wizerunkiem Dariusza Mioduskiego i podpisem: „Zdumienie i poczucie żenady... Polska”, oznaczając „Nieznanych Sprawców”.


fot. Heheszky


Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Marek Papszun z wielkim powrotem?! „Coś w tym może być” Marek Papszun z wielkim powrotem?! „Coś w tym może być” Dlatego Mariusz Rumak nie wyszedł do kibiców Lecha Poznań Dlatego Mariusz Rumak nie wyszedł do kibiców Lecha Poznań Manchester City poważnie osłabiony na finał sezonu?! „Nie wygląda to dobrze” Manchester City poważnie osłabiony na finał sezonu?! „Nie wygląda to dobrze” „Ile go można ku*wa głaskać”. Taras Romanczuk wściekł się na reprezentanta Polski „Ile go można ku*wa głaskać”. Taras Romanczuk wściekł się na reprezentanta Polski Radosław Majecki myślał o transferze. Teraz może dostać nagrodę Radosław Majecki myślał o transferze. Teraz może dostać nagrodę Niesmaczny transparent na mistrzowskiej fecie Interu Mediolan. Piłkarz AC Milanu jako... pies na łańcuchu [WIDEO] Niesmaczny transparent na mistrzowskiej fecie Interu Mediolan. Piłkarz AC Milanu jako... pies na łańcuchu [WIDEO] Kibice Lecha Poznań nie wytrzymali! „Gdzie jest Rumak?” Kibice Lecha Poznań nie wytrzymali! „Gdzie jest Rumak?”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy