Kylian Mbappé w nowym klubie pójdzie na ustępstwo. „To zapewni mu Złotego Buta i Złotą Piłkę”

Kylian Mbappé zaakceptował rolę zaoferowaną mu przez Carlo Ancelottiego. Od przyszłego sezonu będziemy oglądać go na środku ataku Realu Madryt - donosi „AS”.

Gdy wiadomo było, że Karim Benzema opuści „Los Blancos”, nie brakowało spekulacji, że madrycka ekipa ruszy po snajpera Paris Saint-Germain. Już wtedy pojawiały się głosy, że Vinícius Júnior jest gotów odstąpić nowemu koledze lewe skrzydło, a sam zadowoli się środkiem ataku.

Ubiegłego lata nic z tej operacji nie wyszło. Wobec tego Carlo Ancelotti postanowił zmienić ustawienie i zestawić obok siebie „Viníego” oraz Rodrygo Goesa. Duet w nowej roli czuje się coraz lepiej, a pierwszy z graczy miał nawet dostrzec duże plusy występów jako środkowy napastnik, co ujawnił szkoleniowiec.

W ostatnich miesiącach sprawa transferu nabrała rozpędu i w tym momencie przeprowadzka jest właściwie przesądzona.

Kibice zastanawiają się, jak „Carletto” pomieści w jedenastce wszystkie ofensywne gwiazdy. Powrót do ustawienia z trzema atakującymi znajduje się tuż za rogiem.

Jak informuje „AS”, Kylian Mbappé zaakceptował pomysł włoskiego trenera w kwestii zestawienia go w składzie jako „dziewiątkę”.

Stojący za artykułem Tomás Roncero donosi, że Francuz widzi w tym drugie dno. Nie jest bowiem zaskoczeniem to, że 25-latkowi marzy się zdobycie Złotej Piłki. W plebiscycie oprócz tytułów niezwykle ważne są występy indywidualne, w tym przede wszystkim gole, a tych z pewnością można strzelić więcej, będąc bliżej bramki.

W tym momencie faworytem do zgarnięcia Złotego Buta jest Harry Kane, który jak dotąd na ligowym gruncie zanotował 33 trafienia. Reprezentant „Trójkolorowych” bramkarzy pokonywał 24 razy, ale nie da się nie zauważyć, że bardzo często operuje on na lewym skrzydle.

Wniosek jest prosty.

„Kylian wie, że bycie w Madrycie znacznie ułatwi mu wygranie Ligi Mistrzów i Złotej Piłki. A jeśli zdobędzie również Złotego Buta, to tym lepiej dla niego. Grając jako «dziewiątka» w Realu Madryt, może strzelić wiele goli” – płynie głos z najbliższego otoczenia gracza.

Jeśli doniesienia się potwierdzą, w sezonie 2024/2025 Vinícius wróci na lewą stronę ataku, prawe skrzydło będzie należeć do Rodrygo, a na szpicy w Realu Madryt ujrzymy Mbappé.

***

Kylian Mbappé z najlepszym sezonem w karierze. A jeszcze nie powiedział ostatniego słowa...