Co z przyszłością Arthura? Znamy możliwy scenariusz

Zgodnie z zapowiedziami agenta zawodnika Arthur wróci do Juventusu, jednak nie na długo. Do gry wkroczyć może Fiorentina, którą stać na ponowne wypożyczenie zawodnika - donosi „La Repubblica”.

- Mój klient jest bardzo zadowolony z klubu i miasta, w którym przebywa. Świetnie sobie radzi. Nie przewiduję, że opcja na kupno zostanie aktywowana, ale istnieje możliwość, że odbędzie się dalsza dyskusja w sprawie dopięcia transakcji w inny sposób - mówił Federico Pastorello, agent Arthura, podczas „TransferRoomu”.

Mowa tutaj o klauzuli wykupu w wysokości 20 milionów euro, a także pokrywania dużego wynagrodzenia Brazylijczyka, oscylującego w granicach trzech milionów euro rocznie, na co zwyczajnie „Viola” nie może sobie pozwolić. Stąd też wszystko wskazywało na to, że 27-letni pomocnik powróci do Turynu.

Nowe światło na sprawę rzuca jednak „La Repubblica”, która zauważa, że choć rzeczywiście klubowi z Florencji będzie ciężko o wykup zawodnika, tak mogą oni zaproponować Juventusowi kontynuowanie wypożyczenia na obecnych zasadach.

22-krotny reprezentant Brazylii do Europy trafił za sprawą transferu do FC Barcelony z ojczystego Grêmio. Uważany wówczas za niemały talent w „Dumie Katalonii” rozegrał 72 spotkania, zdobywając cztery bramki i sześć asyst. Latem 2020 roku za 80 milionów euro przeniósł się do włoskiego Juventusu, którego graczem jest do dziś. Podczas swojej przygody z piłką zaliczył także wypożyczenie do Liverpoolu, choć w pierwszej drużynie „The Reds” rozegrał jedynie 13 minut.

W obecnej kampanii zanotował dwie asysty w 36 meczach.