Wojciech Szczęsny będzie pauzował po złamaniu nosa. Wtedy wróci na boisko

Kontuzjowany Wojciech Szczęsny nie będzie dostępny na najbliższe ligowe spotkanie przeciwko Cagliari. Powrót reprezentanta Polski przewiduje się pod koniec kwietnia na kluczowy pojedynek Serie A z Milanem – przekazał portal Ilbianconero.com.

W sobotnich bezbramkowo zremisowanych derbach Turynu doświadczony bramkarz nabawił się poważnego urazu. Niedługo przed końcowym gwizdkiem, bo w 86. minucie, złamał przegrodę nosową w dwóch miejscach po starciu Adamem Masiną.

Po zderzeniu z obrońcą Torino „Szczena” mocno krwawił, ale upierał się przy tym, aby pozostać na murawie do ostatnich sekund. Lekarze ze sztabu medycznego wysłuchali jego woli. Ostatecznie zszedł z boiska z czystym kontem.

Dzień po spotkaniu 33-latek pomyślnie przeszedł zabieg chirurgiczny. Sam zgłosił swój akces i czuje się w pełni sił, aby stanąć między słupkami już w najbliższy piątek przeciwko Cagliari.

Według Ilbianconero.com trzykrotny zdobywca mistrzostwa Włoch będzie musiał jednak przeczekać dwa mecze pauzy, zanim otrzyma „zielone światło” na powrót.

Klub z Allianz Stadium woli zachować ostrożność w rekonwalescencji i pozwolić mu zaprezentować wysoką formę dopiero pod koniec kwietnia w hitowym meczu z Milanem.

Za kilka dni miejsce Szczęsnego zajmie więc rezerwowy Mattia Perin. Również to on będzie desygnowany do rewanżowego spotkania Pucharu Włoch z Lazio, które odbędzie się w środku przyszłego tygodnia. Trudno oczekiwać, aby Massimiliano Allegri nagle wyznaczył innego golkipera przy zachowanej ciągłości turniejowej.

Należy się spodziewać powrotu byłego zawodnika Arsenalu czy AS Romy 28 kwietnia.

W 30 kolejkach Serie A bohater finału baraży o EURO 2024 zanotował 14 czystych kont, pozwalając sobie na stratę 23 goli.