Krystian Bielik z pierwszą „szczęśliwą” asystą w tym sezonie [WIDEO]

Bieżąca kampania to bardzo ważny moment, aby nominalny defensywny pomocnik w końcu mógł zaprezentować pełnię swoich możliwości po długiej rekonwalescencji. W wyniku zerwania więzadła zewnętrznego w kolanie musiał on w poprzedniej kampanii pauzować przez dłuższy czas.

Minionej wiosny zbierał cenne minuty po powrocie do zdrowia. Jako piłkarz Derby County zaliczył wejście smoka, bo już po pierwszym wejściu z ławki zdobył bramkę. Finalnie „Barany” nie uchroniły się przed spadkiem do League One, lecz prezentowana jakość 24-latka nie uszła uwadze wyżej notowanym interesantom.

Tak też latem Bielik otrzymał zielone światło na przejście do Birmingham City w ramach rocznego wypożyczenia. Swój debiut dla ekipy z St Andrew's zaliczył na początku września.

Od tamtego momentu trener John Eustace zawsze wystawia byłego gracza Arsenalu w pierwszej jedenastce, lecz tylko cztery razy pozwolił mu na rozegranie całego spotkania.

W końcu, bo w dziesiątym swoim występie, pięciokrotny reprezentant „Biało-Czerwonych” zaangażował się bezpośrednio w bramkową zdobycz. Już w czwartej minucie posłał on piłkę po koźle w pole karne rywala, a Auston Trusty wykończył akcję ekwilibrystycznym strzałem. 

Tak czy inaczej Anglik wpakował futbolówkę do siatki i już w czwartej minucie gospodarze cieszyli się z prowadzenia.

Dla Bielika to ważna chwila, gdyż znajduje się w szerokiej kadrze Czesława Michniewicza w kontekście udziału na mundialu w Katarze. W listopadzie lista z 47 nazwiskami skurczy się do 26.

Wynik został ustalony już w 29. minucie. Gola na 2:0 strzelił Emmanuel Mbule.

Birmingham City plasuje się obecnie na 11. pozycji w ligowej klasyfikacji.