Górnik Zabrze zarobi na nim kilka milionów euro. Lukas Podolski przekonany

Górnik Zabrze notuje udaną rundę wiosenną, w czym spora zasługa Lawrence'a Ennaliego. Lukas Podolski nie ma wątpliwości, że ten zostanie sprzedany za duże pieniądze. „Ma już propozycje” - ujawnił na Kanale Sportowym 38-latek.

Mimo sromotnej porażki z Cracovią w ostatniej kolejce ligowej, za Górnikiem udane tygodnie. Dobra forma spowodowała, że ma on realne szanse na zakończenie rozgrywek na podium tabeli. Byłby to z pewnością spory sukces.

Zabrzański klub trafi wiele problemów i braków. Zaangażowanie Lukasa Podolskiego przynosi jednak efekty.

38-latek nie ukrywa, że odegrał znaczącą rolę w sprowadzeniu do zespołu Daisuke Yokoty, który po udanej rundzie odszedł za około dwa miliony euro do Gentu. Jego drogą może wkrótce podążyć Lawrence Ennali.

Niemiecki skrzydłowy w rundzie wiosennej złapał wiatr w żagle. Na przestrzeni bieżących rozgrywek zdołał on uzbierać już siedem trafień i dwie asysty.

Górnik sprowadził go w lipcu z Hannoveru 96 za kilkadziesiąt tysięcy euro. Zarobić powinien na nim znacznie więcej, o czym przekonany jest Lukas Podolski.

- Różne rzeczy się udały. Takie jak transfery. Na pewno mam kontakty w świecie, żeby znaleźć następnych. Jak widać, Szymon Włodarczyk przyszedł za małe pieniądze. Daisuke Yokota za małe pieniądze, Ennali za małe pieniądze. On ma już propozycje. Jak tak dalej pójdzie, to następny piłkarz pójdzie z Górnika za parę milionów w świat - wyjaśnił 130-krotny reprezentant Niemiec na Kanale Sportowym.

Kontrakt ofensywnego gracza z Berlina wygasa pod koniec czerwca 2025 roku. Kilkukrotnie zapewniał on już, że czuje się świetnie w Zabrze, aczkolwiek trudno wyobrazić sobie, by sam klub odrzucił za niego dużą ofertę.