Znowu „wielbłąd” w Ekstraklasie?! Kontrowersyjna decyzja sędziego [WIDEO]

Stal Mielec objęła prowadzenie w poniedziałkowym meczu ósmej kolejki Ekstraklasy z Zagłębiem Lubin w 21. minucie, kiedy to do siatki trafił Illa Szkuryn. Kilka minut później wyrównał Juan Muñoz.

W 28. minucie sędzia Marcin Kochanek pokazał Michałowi Nalepie drugą żółtą kartkę. Było to efektem jego starcia (a właściwie „starcia”) z Kōkim Hinokio.

Chociaż na wrzuconej do sieci przez Canal+ Sport powtórce komentator stacji sugeruje, że piłkarz Stali nie przewrócił się sam, z innej wynika, iż nie można tego wykluczyć. Kartka dla środkowego obrońcy „Miedziowych” wygląda na mocno wątpliwą.

„No nie wiem, nie wiem z tym wykluczeniem Nalepy. Kolejny przykład, że na już trzeba zmienić przepisy co do VAR-u przy drugiej żółtej” - ocenił na Twitterze Przemysław Michalak z Weszlo.com.

„Z powtórek wygląda to tak, jakby Hinokio potknął się o własne nogi już po minięciu Nalepy” - napisał Mateusz Rokuszewski z Canal+ Sport.

Ta kolejka Ekstraklasy nie należy do sędziów. W weekend nie popisał się Damian Sylwestrzak, niesłusznie pokazując drugą żółtą kartkę Josué, który sam był faulowany przez Alexandrosa Katranisa w meczu Legii Warszawa z Piastem Gliwice. Arbiter przyznał już, że popełnił błąd.

Goście nie zdążyli dobrze ucieszyć się z wyrównania, a już muszą pogodzić się z grą w dziesiątkę - czerwoną kartkę zobaczył Michał Nalepa 👇

📺 Mecz @FksStalMielec - @ZaglebieLubin trwa w CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/lz1kiH9uMJ

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 18, 2023

Sędziowie w tej kolejce w niesamowitej formie🤡
Tutaj druga zółta kartka dla Nalepy pic.twitter.com/Ap9iYtACQx

— Dawcioo (@DDawcioo) September 18, 2023