Stany Zjednoczone grały mecz kwalifikacji mundialu przy ogromnym mrozie, przynajmniej dwóch rywali doznało hipotermii

Stany Zjednoczone grały mecz kwalifikacji mundialu przy ogromnym mrozie, przynajmniej dwóch rywali doznało hipotermii fot. Shutterstock
Sebastian Janus
Sebastian Janus
Źródło: ESPN

Spotkanie eliminacji do Mistrzostw Świata pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Hondurasem rozegrane zostało w Minnesocie. Temperatura tuż przed pierwszym gwizdkiem arbitra wynosiła minus 17 stopni Celsjusza, a potem się jeszcze obniżała.

Reprezentacja Stanów Zjednoczonych jest na dobrej drodze do zapewnienia sobie awansu na Mistrzostwa Świata w Katarze. W środę podejmowała na własnym terenie Honduras. Drużynom przyszło jednak rywalizować w ekstremalnych warunkach.

Tuż przed pierwszym gwizdkiem arbitra termometry w Minnesocie wskazywały na minus 17 stopni Celsjusza, potem jeszcze nieco spadła. W trakcie spotkania odczuwalna temperatura była jeszcze zdecydowanie niższa, na co wpływ miał silny wiatr.

Kadra Stanów Zjednoczonych przystępowała do meczu w roli faworyta i było to widać na boisku. Od początku dominowała przeciwnika, a na przerwę schodziła z dwubramkowym prowadzeniem po trafieniach Westona McKennie'ego oraz Walkera Zimmermana.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. To Stany Zjednoczone wciąż przeważały i dążyły do kolejnych bramek. W 67. minucie wynik spotkania na 3-0 dla gospodarzy ustalił Christian Pulisic. Było to ostatnie trafienie środowego starcia.

Najwięcej szumu wywołała pomeczowa wypowiedź selekcjonera reprezentacji Hondurasu Hernána Darío Gómeza. Przyznał on, że dwie z trzech zmian w przerwie dokonane zostały na skutek hipotermii (obniżenie temperatury ciała do 35C i poniżej) zawodników – bramkarza Luisa Lopesa oraz napastnika Romella Quioto.

- Nie zamierzam analizować mojego zespołu, meczu czy gry poszczególnych piłkarzy. To niemożliwe. Nie mogę tego zrobić po tym, co się wydarzyło. W szatni moi piłkarze są pod kroplówką, wielu z nich cierpi – powiedział Gómez.

Piłkarze kadry Stanów Zjednoczonych nie ukrywali, że wybór Minnesoty jako miejsca zorganizowania spotkania nie był przypadkowy, a ekstremalnie niskie temperatury miały wpływ na boiskowy przebieg.

- Oczywiście, nasza federacja piłkarska próbowała wybrać najlepsze miejsca, tak aby mieć przewagę nad naszym przeciwnikiem. Na ten mecz wpłynęła pogoda, ale również nasi fani, a także wiele innych czynników. Nasi gracze są bardziej przyzwyczajeni do gry w chłodniejsze dni niż gracze Hondurasu – powiedział zdobywca bramki Weston McKennie.

To nie pierwsza sytuacja w eliminacjach do mundialu strefy CONCACAF, gdzie pogoda wpływa na przebieg oraz wynik spotkania. W listopadzie 2021 roku reprezentacja Kanady uporała się na własnym terenie z Meksykiem 2-0, a temperatura wynosiła wówczas minus 10 stopni Celsjusza.

Stany Zjednoczone po rozegranych 11 spotkaniach zajmują drugie miejsce w swojej grupie eliminacyjnej, a do prowadzącej Kanady tracą cztery punkty.

Honduras nie zdołał dotąd wyjść zwycięsko z żadnej rywalizacji, przez co z zaledwie trzema „oczkami” plasuje się na ostatniej lokacie.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Julen Lopetegui wraca do pracy. „Totalne porozumienie” z nowym klubem Julen Lopetegui wraca do pracy. „Totalne porozumienie” z nowym klubem Pep Guardiola w pięknym stylu żegna Jürgena Kloppa. „Będzie mi go brakować. Pomógł mi wiele razy” [WIDEO] Pep Guardiola w pięknym stylu żegna Jürgena Kloppa. „Będzie mi go brakować. Pomógł mi wiele razy” [WIDEO] Radomiak Radom wybrał nowego trenera. „Umowa na sześć dni” Radomiak Radom wybrał nowego trenera. „Umowa na sześć dni” Transfery - Relacja na żywo [20/05/2024] Transfery - Relacja na żywo [20/05/2024] Roberto De Zerbi klarownie na temat przyszłości Roberto De Zerbi klarownie na temat przyszłości Pasjonujący finał walki o utrzymanie w Ligue 1. O udziale w barażach zdecydowała... jedna bramka [OFICJALNIE] Pasjonujący finał walki o utrzymanie w Ligue 1. O udziale w barażach zdecydowała... jedna bramka [OFICJALNIE] „Po obejrzeniu tej powtórki stwierdził, że nie ma faulu”. Ogromna kontrowersja w derbach Trójmiasta „Po obejrzeniu tej powtórki stwierdził, że nie ma faulu”. Ogromna kontrowersja w derbach Trójmiasta

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy