W ostatnich dniach listopada rozlosowano europejską fazę play-offów o uzyskanie dodatkowych trzech biletów na przyszłoroczny mundial organizowany przez Katar.
Los okazał się dla nas względnie łaskawy, ponieważ przydzielił nas w pierwszej kolejności do pojedynkowania się z Rosją, a potem ewentualnie do zmierzenia się na własnym terenie ze zwycięzcą pary Szwecja - Czechy.
Fakt, że nie udało nam się wywalczyć rozstawienia przed wspomnianym losowaniem sprawił, że zostaliśmy skazani na grę na wyjeździe i teraz dowiedzieliśmy się, że powalczymy ze „Sborną” w dniu 24 marca o godzinie 18:00 w Moskwie na Łużnikach.
- Z przyjemnością informujemy, że rosyjska reprezentacja wraca na Łużnika, gdzie mamy nadzieję rozegrać dwa najważniejsze mecze pierwszej połowy 2022 roku. Liczymy na to, że sytuacja pozwoli nam zapełnić trybuny, a kibice zapewnią drużynie wsparcie, które będzie potrzebne do zwycięstwa! - powiedział sekretarz generalny Aleksander Alajew.
Finał baraży pomiędzy zwycięzcami wspomnianych par odbędzie się 29 marca o godzinie 20:45.