Cristiano Ronaldo śrubuje bilans bramkowy, Al-Nassr ze zwycięstwem w ostatnich minutach

Al-Nassr w 31. kolejce saudyjskiej ekstraklasy wygrało z Al-Okhdood Club 3:2. Następnego gola strzelił przy okazji Cristiano Ronaldo.

Jak na razie przygoda Portugalczyka z saudyjską piłką nie jest zbytnio udana. Kiedy pięciokrotny zdobywca Złotej Piłki opuszczał Europę, jego celem było powiększenie liczby tytułów.

Mimo że minęło już półtora roku, a u boku kapitana „Nawigatorów” grają Aymeric Laporte, Sadio Mané czy Alex Telles, do tej porty zespół wygrał jedynie Arabski Puchar Mistrzów Klubowych.

Zważywszy na fakt, że Al-Nassr nie ma już szans na mistrzostwo Arabii Saudyjskiej, Cristiano Ronaldo walczy o wyróżnienie indywidualne.

Po 27 występach napastnik zgromadził 32 trafienia i otwierał klasyfikację strzelców. Na tym nie poprzestaje.

W następnej kolejce Al-Nassr mierzyło się z Al-Okhdood Club, a wynik na początku zawodów otworzył Marcelo Brozović.

Po kwadransie było już 2:0. Na listę strzelców wpisał się właśnie Ronaldo. W tej sytuacji uderzał sprzed samej bramki.

Niewiele brakowało, aby prowadzenie wymknęło się wiceliderowi tabeli z rąk. Zespół walczący o utrzymanie doprowadzili bowiem do wyrównania.

Ostateczny cios w doliczonym czasie gry zadał Brozović i „Rycerze Nadżdy” wygrali 3:2.

Dla Ronaldo była to wygrana numer 808, co jest absolutnym rekordem. Łącznie na swoim koncie ma już 53 gole w 53 meczach trwającego sezonu, wliczając w to rywalizację w reprezentacji narodowej.