Prawie w pełni udany „polski” wieczór w Lidze Konferencji Europy. Znamy zestaw półfinałów [OFICJALNIE]

W meczach rozgrywanych o 18:45 potrzebna była dogrywka. Szybciej sprawy awansu rozstrzygnęły się we Florencji. Miejscowa Fiorentina od 66. minuty grała z przewagą jednego zawodnika po czerwonej kartce dla obrońcy Viktorii Pilzno, ale w regulaminowym czasie gry nie dała rady „napocząć” rywala.

Bramki zdobyte w dogrywce przez Nicolasa Gonzáleza oraz Cristiano Biraghiego uspokoiły fanów „Violi”. Po dwugodzinnej rywalizacji Włosi nie bez kłopotów, ale ostatecznie awansowali do najlepszej czwórki turnieju po raz drugi z rzędu.

W równolegle toczącym się widowisku w Lille emocje były zdecydowanie większe. Gospodarze odrobili straty z nawiązką. Po porażce na Villa Park 1:2 wyszli na dwubramkowe prowadzenie za sprawą Yusufa Yazıcıego oraz Benjamina André. Na kilka minut przed końcem regulaminowego czasu gry gości do żywych przywrócił reprezentant Polski Matty Cash.

Prawy obrońca z 15 meczami z orzełkiem na piersi wykorzystał także rzut karny w serii po dogrywce. To właśnie jego zespół lepiej wytrzymał próbę nerwów. Bohaterem podopiecznych Unaia Emery'ego został znienawidzony przez francuską publikę za znieważenie „Trójkolorowych” na mundialu w Katarze Emiliano Martínez.

***

Emiliano Martínez otrzymał drugą żółtą kartkę i pozostał na boisku. Wyjaśniamy dlaczego

***

Z „polskiej” konfrontacji PAOK – Club Brugge górą wyszedł Michał Skóraś. Ekipa byłego skrzydłowego Lecha Poznań pokonała w dwumeczu greckiego oponenta 3:0. Dwa gole padły w rewanżu, a swój udział przy tym pieczętującym zaliczył 24-latek. Jego strzał do siatki dobił Ferran Jutglà.

Michał Skóraś znowu zamieszany w gola‼️

Świetne zejście Polaka, strzał i Club Brugge coraz bliżej półfinału!

📺PAOK - Club Brugge można oglądać w Viaplay https://t.co/dw80OA5TrL pic.twitter.com/QqTNsCRSTW

— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) April 18, 2024

90 minut po drugiej stronie barykady na środku obrony rozegrał Tomasz Kędziora.

Powody do świętowania miał też Sebastian Szymański. Fenerbahçe wyrównało rachunki za porażkę w Pireusie. Duży wkład w doprowadzenie do dogrywki miał właśnie reprezentant „biało-czerwonych”, wystawiając futbolówkę Irfanowi Kahveciemu. To już 17. asysta ofensywnego pomocnika we wszystkich rozgrywkach.

Asysta Sebastiana Szymańskiego! Druga w tym dwumeczu o półfinał LKE

📺Fenerbahce - Olympiakos oglądaj w Viaplayhttps://t.co/ZWscZLOl7e pic.twitter.com/GUQMPUqMAR

— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) April 18, 2024

„Szymi” opuścił murawę w Stambule przed 106. minutą po tym, jak niespełna kwadrans wcześniej otrzymał żółtą kartkę.

Finalnie wicelider Süper Lig odpadł jednak z turnieju po gorzej wykonanych rzutach karnych. Bohaterem Olympiakosu okazał się Konstantinos Tzolakis, który wybronił aż trzy „jedenastki”.

Pierwsze mecze i rewanże półfinału zostały zaplanowane kolejno na 2 i 9 maja.

***

Pary półfinałowe Ligi Konferencji Europy:

Aston Villa – Olympiakos

Club Brugge – Fiorentina