„Podolski to jest frajer. Frajer do kwadratu”

Lukas Podolski to w Górniku Zabrze człowiek instytucja. 38-latek dokłada wszelkich starań, by w jego ukochanym klubie działo się jak najlepiej, nawet jeżeli wymaga to powiedzenia o sprawach trudnych, jak na przykład miało miejsce z ujawnieniem zaległości finansowych klubu wobec piłkarzy.

Bez wątpienia to właśnie 130-krotny reprezentant Niemiec jest liderem Górnika w szatni, na boisku i nie tylko, ale jednak to nie on pełni funkcję kapitana drużyny. Opaska znajduje się na ramieniu Erika Janžy, który w wywiadzie dla portalu Roosvelta81.pl powiedział, jak do tego doszło.

– Kiedy wybrali mnie kapitanem Górnika, w pierwszej kolejności zaproponowany był Lukas. On tego nie chciał. Powiedział, że zawsze będzie do dyspozycji i będzie walczył o klub, ale on tej opaski nie chce. Ja byłem drugi i tę opaskę przyjąłem. W Górniku kapitanem numer jeden zawsze będzie „Poldi”. Ja noszę opaskę i jestem z tego zawsze dumny, bo to dla mnie coś pięknego - wyjaśnił lewy obrońca.

Rozwijając wątek mistrza świata z 2014 roku Janža pokusił się o użycie bardzo charakterystycznego dla siebie słowa.

- „Poldi” to jest frajer frajer. Frajer do kwadratu. Szef totalny - zażartował 30 latek, nawiązując do sytuacji, kiedy za określenie sędziego Jarosława Przybyła mianem „frajera”, wyleciał z boiska. Janža tłumaczył później, że nie zdawał sobie sprawy, co to dokładnie znaczy po polsku i myślał, że to słowo ma podobny wydźwięk jak w Słowenii - w tamtejszym języku oznacza ono bowiem „gość”, „szef”.

- Lukas ma dużą moc, naprawdę… To, co on sobą prezentuje na boisku i poza nim, to jest klasa. Wszyscy możemy się od niego wiele nauczyć. To naprawdę wielki wzór - komplementował 38-latka kapitan Górnika.

Janža został też zapytany, czy Podolski to najlepszy piłkarz, z którym miał okazję grać.

– Bez wątpienia. Było kilku dobrych, z którymi grałem. Patrzę jednak nie tylko na umiejętności, a całokształt człowieka. Najpierw musisz być dobrym, uczciwym, prawdomównym człowiekiem, żeby być dobrym piłkarzem. Ja wiem, że mogę z „Poldim” porozmawiać w cztery oczy i wiem, że nigdy to nie wyjdzie dalej. Jest dla mnie wielkim autorytetem i wielkim wsparciem. -stwierdził Słoweniec.

Cały wywiad z kapitanem Górnika Zabrze można przeczytać tutaj.