OFICJALNIE: Sturridge pożegnał się z Trabzonsporem

Anglik w zespole „Bordowo-Niebieskich” występował od tego sezonu, kiedy to po wygaśnięciu jego kontraktu z Liverpoolem postanowił on przyjąć ofertę ekipy znad Bosforu. Wówczas środkowy napastnik zawarł porozumienie do 30 czerwca 2021 roku z opcją przedłużenia umowy o następne 12 miesięcy, w ramach którego miał on inkasować w sumie 3,5 miliona euro rocznie (w tym dwa miliony premii za sam podpis).

Przygoda 31-latka z Trabzonsporem trwała jednak niezwykle krótko, gdyż już po upływie sześciu miesięcy zakończono z nim współpracę za porozumieniem stron. W sumie przez ten czas rozegrał on 16 spotkań, strzelił siedem goli i zanotował cztery asysty. Z pewnością nie jest to najgorszy wynik, jednak to, co rzuca się w oczy, to mnogość jego kontuzji w bieżącym sezonie.

Doszło nawet do tego, że Sturridge’a oskarżono o symulowanie urazów w celu pominięcia mniej istotnych spotkań. W efekcie strony uznały, że najlepiej będzie, jeśli wszyscy pójdą własnymi ścieżkami.

26-krotny reprezentant Anglii pozostaje teraz wolnym zawodnikiem, jednak z uwagi na fakt, że jego umowa została rozwiązana poza oknem transferowym, z nowym klubem może się on związać najwcześniej pierwszego lipca. Oczywiście do tego czasu agent doświadczonego atakującego z pewnością będzie prowadził rozmowy z zainteresowanymi ekipami, a niewykluczone, że koniec końców jego klient trafi do Aston Villi, która już w styczniu sondowała możliwość angażu.

Sturridge w swoim piłkarskim CV ma takie kluby jak Manchester City, Chelsea czy West Bromwich Albion, a w samej Premier League zgromadził 218 występów okraszonych 77 trafieniami oraz 29 kluczowymi podaniami.