Julian Nagelsmann ma problem. Rewelacja sezonu odkłada decyzję o wyborze reprezentacji na potem

Julian Nagelsmann, selekcjoner reprezentacji Niemiec, chciałby mieć w swojej kadrze na EURO 2024 Aleksandara Pavlovicia. Stevan Stojanović, dyrektor reprezentacji Serbii, wyznał, że piłkarz Bayernu Monachium odkłada decyzję o wyborze kadry do czasu zakończenia najbliższego czempionatu.

Defensywny pomocnik przed startem trwającego sezonu awansował z zespołu rezerw do pierwszej ekipy, a w ostatnim czasie gra regularnie w podstawowym składzie i wywiązuje się ze swoich obowiązków znakomicie.

Niemieccy kibice są zachwyceni 19-latkiem. Trwają naciski, aby umieścić go w kadrze „Orłów” na EURO 2024.

Równocześnie prace nad przekonaniem go do występów w reprezentacji Serbii wykonują działacze tamtejszej federacji.

Jak wyznał Stevan Stojanović, nie ma co spodziewać się, że piłkarz podejmie szybko decyzję.

– Dialog był konstruktywny i bezpośredni dla obu stron. Nie ma wątpliwości, że widzimy go w pierwszej drużynie i że chcielibyśmy powołać go na mecze w marcu – wyznał dyrektor reprezentacji Serbii.

– Powiedziano nam, że Aleksandar nie chce podejmować ostatecznej decyzji w tej chwili, nie przed zakończeniem Mistrzostw Europy w Niemczech. Rozumiemy to. Będziemy nadal monitorować jego sytuację i pozostawać z nim w kontakcie – podkreślił.

Aleksandar Pavlović na razie planuje występy w kadrze Niemiec do lat 21. Niewykluczone, że to wpłynie na przyśpieszenie decyzji o ostatecznym wyborze reprezentacji. Tego życzyłby sobie Julian Nagelsmann.

Gracz środka pola jak dotąd w koszulce Bayernu Monachium wybiegał na boiska 14 razy, zdobył dwie bramki i zanotował dwie asysty.