Holendrzy stracą ogromny talent?! Jest bliski zmiany reprezentacji

18-latek urodził się w Amsterdamie, lecz od piątego roku życia dorastał w położonym na południu Hiszpanii mieście Marbella. Jako syn piłkarza poszedł śladami ojca i w młodym wieku rozpoczął swoją przygodę z futbolem.

Pierwsze kroki stawiał w młodzieżowych drużynach Malagi. Tam jego talent eksplodował, a długoletni przedstawiciel LaLigi nie był w stanie zatrzymać go w swoich szeregach.

Określany mianem „nowego de Ligta” nastolatek miał na stole oferty z najlepszych klubów w całym kraju. Zgłaszały się po niego między innymi Real Madryt, Sevilla, Real Betis czy Villarreal.

Ostatecznie związał jednak swoją przyszłość z Juventusem. We Włoszech stopniowo przechodził przez kolejne szczeble drużyn młodzieżowych „Starej Damy”.

W styczniu tego roku został wypożyczony na resztę sezonu do AS Romy w celu nabycia większego doświadczenia potrzebnego mu do gry na najwyższym poziomie seniorskiej piłki.

Od tamtej pory zanotował osiem występów w pierwszej drużynie stołecznego klubu. Udało mu się nawet dwukrotnie trafiać do siatki.

Skala talentu Huijsena stawia go przed wyborem reprezentacji, której barw chce bronić w przyszłości. Dotychczas występował w juniorskich kadrach Holandii do lat 17, 18 i 19, ale bardzo możliwe, że wkrótce to się zmieni.

Jak podaje „Marca”, 18-letni defensor chce grać dla kraju, w którym spędził większość swojego życia, a więc Hiszpanii. Plan zakłada załatwienie wszelkich formalności do czasu marcowych powołań, kiedy trener Santiago Denia ogłosi kadrę na spotkania z rówieśnikami ze Słowacji i Belgii. Mecze odbędą się odpowiednio 22 i 26 marca.

Strata Deana Huijsena stanowiłaby dla holenderskiej federacji olbrzymi cios. Z drugiej strony nie można dziwić się decyzji piłkarza, który posiada bardzo silną więź z Hiszpanią.