Arsenal ubije na nim znakomity interes?! Duży procent od kolejnego transferu

Skrzydłowy przyszedł na Emirates Stadium latem 2022 roku. Angielski klub był wówczas zmuszony do wyciągnięcia ze swojej kieszeni około trzech milionów funtów.

Brazylijczyk trafił na Wyspy Brytyjskie z łatką sporego talentu. Jako nastolatek zaczął notować regularne występy w pierwszej drużynie São Paulo FC. Grał też w młodzieżowych reprezentacjach Canarinhos.

Przeskok do europejskiego futbolu okazał się jednak dla niego zbyt duży. Od momentu wstąpienia w szeregi „Kanonierów” wystąpił tylko sześć razy w spotkaniach seniorskiej drużyny. Zanotował w nich bramkę i asystę.

W styczniu ubiegłego roku działacze klubu z północnego Londynu podjęli zatem decyzję o wypożyczeniu go do Norwich City, które rywalizuje na szczeblu Championship. W teoretycznie słabszej lidze Marquinhos miał otrzymywać więcej czasu na grę. Podczas półrocznego pobytu na Carrow Road zagrał w jedenastu meczach, notując gola oraz asystę, ale jego dyspozycja pozostawiała wiele do życzenia.

Po powrocie do Arsenalu latem został ponownie wypożyczony. Tym razem dołączył do FC Nantes.  We Francji pierwotnie miał pozostać do końca sezonu, lecz ze względu na bardzo małą ilość zebranych minut w tamtym okresie, zimą wrócił do zespołu Mikela Artety.

Szukając rozwiązania problemu z brakiem gry 20-latka, władze Arsenalu zadecydował, że najlepszą opcją będzie dla niego powrót do ojczyzny. W połowie lutego Marquinhos przeszedł do Fluminense, które wypożyczyło go z opcją wykupu.

Powołując się na informacje przekazywane przez Fabrizio Romano, „Kanonierzy” zawarli w umowie jeden, bardzo ważny zapis. Jeśli brazylijski klub postanowi latem skorzystać z opcji zakupu piłkarza, to strona londyńska zapewni sobie wówczas aż 50 procent od następnego transferu gracza.

🔴⚪️🇧🇷 EXCL: Arsenal have included 50% sell-on clause into Marquinhos loan deal with Fluminense.

If Fluminense decide to buy Marquinhos in the summer, Arsenal will receive 50% of the future sale. pic.twitter.com/vdYhlBkJwz

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) February 20, 2024