Przemysław Frankowski zawalił na całej linii w ważnym meczu Ligue 1. Zaraz po straconym golu został zmieniony

Przemysław Frankowski zawalił na całej linii w ważnym meczu Ligue 1. Zaraz po straconym golu został zmieniony fot. Adam Starszynski / PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski
Źródło: Transfery.info

Przemysław Frankowski wraz z kolegami nie pomógł RC Lens w wyjazdowym spotkaniu z Lille w ramach 27. kolejki Ligue 1. Wicemistrz kraju przegrał spotkanie, a przy jednej z akcji duża odpowiedzialność za straconego gola spoczęła na barkach reprezentanta Polski.

Za wahadłowym zwariowane osiem dni. Wcześniejsze przeżył bardzo pozytywnie. To właśnie on rozwiązał worek z bramkami w półfinałowym barażu z Estonią, po czym w przerwie musiał zejść z boiska przez drobną kontuzję.

Ta na szczęście nie okazała się groźna i w ostatni wtorek ponownie znalazł się w jedenastce Michała Probierza na jeszcze ważniejszy pojedynek z Walią w Cardiff. Tam pomimo objawów stłuczenia mięśnia rozegrał 120 minut, zaliczył kilka wygranych pojedynków w fazie defensywnej, a na dodatek w konkursie wykorzystał rzut karny. Polska awansowała na EURO 2024.

Po świętowaniu Frankowski musiał błyskawicznie zregenerować się na piątkowe starcie we Francji. Na tacy kibicom podano bardzo istotny pojedynek, w którym zwycięzca wzmocni swoją pozycję w rywalizacji o udział w Lidze Mistrzów w następnym sezonie.

Ekipa wychowanka Lechii Gdańsk musiała przełknąć gorzką pigułkę. Poniosła porażkę (1:2), a przy drugiej bramce nie popisał się reprezentant „biało-czerwonych”.

„Mastify” przeprowadziły akcję stroną Frankowskiego, który ostatecznie dał się łatwo minąć Gabrielowi Gudmundssonowi. Szwed oddał strzał, który obronił Brice Samba, ale przy dobitce nie pomylił się Edon Zhegrova, bohater spotkania.

Minutę po wpuszczonej bramce „Franek” zszedł z boiska, spędzając na nim troszkę ponad godzinę.

Kontaktowe trafienie zanotował Elye Wahi, ale na więcej gości stać nie było.

Strata Lens do strefy gwarantującej bezpośredni awans do Ligi Mistrzów utrzymała się na poziomie czterech punktów. Może się jednak zwiększyć nawet do siedmiu, jeśli AS Monaco i Stade Brestois 29 wygrają swoje starcia.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Roberto De Zerbi klarownie na temat przyszłości Roberto De Zerbi klarownie na temat przyszłości Pasjonujący finał walki o utrzymanie w Ligue 1. O udziale w barażach zdecydowała... jedna bramka [OFICJALNIE] Pasjonujący finał walki o utrzymanie w Ligue 1. O udziale w barażach zdecydowała... jedna bramka [OFICJALNIE] „Po obejrzeniu tej powtórki stwierdził, że nie ma faulu”. Ogromna kontrowersja w derbach Trójmiasta „Po obejrzeniu tej powtórki stwierdził, że nie ma faulu”. Ogromna kontrowersja w derbach Trójmiasta Cztery drużyny zagrożone spadkiem z Ekstraklasy. W ostatniej kolejce może dojść do... kuriozalnej sytuacji Cztery drużyny zagrożone spadkiem z Ekstraklasy. W ostatniej kolejce może dojść do... kuriozalnej sytuacji „Sprawę kieruję na policję”. Michał Probierz reaguje na próbę podszycia się pod niego „Sprawę kieruję na policję”. Michał Probierz reaguje na próbę podszycia się pod niego Pep Guardiola: Rzeczywistość jest taka, że jestem bliżej odejścia z Manchesteru City Pep Guardiola: Rzeczywistość jest taka, że jestem bliżej odejścia z Manchesteru City Niespodziewane gratulacje od dziennikarza dla Mariusza Rumaka. Trenerowi Lecha Poznań praktycznie odjęło mowę [WIDEO] Niespodziewane gratulacje od dziennikarza dla Mariusza Rumaka. Trenerowi Lecha Poznań praktycznie odjęło mowę [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy