Xavi zareagował na ostatnie doniesienia mediów

Odkąd „Blaugrana” poinformowała, że pomimo potwierdzonego rozstania zapadła decyzja o kontynuowaniu współpracy, nie wszystko idzie, jak powinno.

W klubie mają do szkoleniowca pretensje o wybory kadrowe. Joanowi Laporicie nie spodobały się dodatkowo wypowiedzi na temat ograniczonego budżetu.

Jak pisały katalońskie media, niezadowolenie jest na tyle wysokie, że FC Barcelona zaczęła na nowo szukać trenera.

Według najnowszych wieści kluczowe będzie spotkanie Xaviego z Laportą, do którego ma dojść już po meczu przeciwko Rayo Vallecano.

Pytany o przyszłość 44-latek stwierdził, że w jego odczuciach nic się nie zmieniło.

– Jestem szczęśliwy, ponieważ znajduję się w najlepszym klubie na świecie. Krytyka sprawia, że się rozwijam. To niczego nie zmienia. Chcę pokazać, że nadal możemy być konkurencyjni. Ten sezon nie był dla nas dobry, ale jestem przekonany, że wszystko może się dobrze ułożyć – oświadczył Xavi.

– Niezadowolenie z moich słów? Prezydent mi tego nie powiedział. Powiedział mi, za to, że bardzo ważne jest, aby wygrać i zapewnić sobie drugie miejsce – wyznał.

– Spotkamy się. Jeśli będzie o czym rozmawiać, porozmawiamy o tym. Minęły trzy tygodnie, odkąd usiedliśmy tutaj, aby ogłosić, że kontynuujemy współpracę. Absolutnie nic się nie zmieniło. Jeśli coś się zmieni, powiemy o tym. Jestem spokojny i z niecierpliwością czekam na jutrzejszy mecz – zauważył.

– Interesuję mnie zaufanie prezydenta i Deco, które na ten moment pozostaje nienaruszone – zakończył wątek.

Zawody zaplanowano na niedzielę. Początek o godzinie 19:00.