Turcy to usłyszeli i zerwali negocjacje. Cel transferowy Rakowa Częstochowa zaskoczył

Raków Częstochowa wprawdzie przegrał pierwsze spotkanie z FC Kopenhagą w ramach fazy play-off eliminacji Ligi Mistrzów, ale nadal ma szansę na awans do tych elitarnych rozgrywek. W Danii jednak nie może szwankować skuteczność.

W kuluarach z kolei mistrz Polski nadal rozgląda się za napastnikiem. Ostatnio na celownik trafił Serdar Dursun.

Turek ma ważny kontrakt z Fenerbahçe, lecz do tej pory nie grał tyle, ile sam by tego oczekiwał. Z tego względu chce zmienić barwy i pojawił się pomysł przeprowadzki pod Jasną Górę.

Negocjacje trwają, a Raków Częstochowa musi mierzyć się ze sporą konkurencją.

Do niedawna był w niej Konyaspor, jednak rozmowy zostały zerwane.

Według informacji, które podaje Yağız Sabuncuoğlu, zawodnik otrzymał ofertę od tego klubu, która opiewała na 700 tysięcy euro, ale jej nie przyjął. Zamiast tego poprosił o 1,3 miliona euro.

Reakcja władz klubu mogła być tylko jedna.

Wydaje się, że jeśli Dursun zechce podobnych pieniędzy od mistrza Polski, to reakcja będzie podobna.

ÖZEL | Konyaspor, Serdar Dursun’a yıllık 700 bin euro önerdi. Serdar, 1.3 milyon euro istedi. Görüşmeler durdu.

• Fenerbahçe ile anlaşan ancak Serdar Dursun’dan henüz yanıt alamayan Fatih Karagümrük beklemede.

— Yağız Sabuncuoğlu (@yagosabuncuoglu) August 23, 2023