„To ja spowodowałem ten problem”. Jürgen Klopp uderzył się w pierś w sprawie zawodnika Liverpoolu sprowadzonego za 42 miliony euro

„To ja spowodowałem ten problem”. Jürgen Klopp uderzył się w pierś w sprawie zawodnika Liverpoolu sprowadzonego za 42 miliony euro fot. Saolab Press / shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski
Źródło: Sky Sports

Trener Liverpoolu Jürgen Klopp przyznał, że przez dłuższy okres źle wykorzystywał Cody'ego Gakpo pod względem taktycznym, lecz wynikało to też z konieczności spowodowanej kryzysem kadrowym.

Gakpo okazał się jednym z największych objawień reprezentacji Holandii, ale i całego mundialu w Katarze zorganizowanego pod koniec 2022 roku. Niedługo po wielkiej imprezie szybko dobił targu z Liverpoolem, pomimo ciągłego zainteresowania Manchesteru United.

Piłkarz podpisał z Liverpoolem kontrakt do końca kampanii 2027/2028, a PSV Eindhoven zarobiło na nim 42 miliony euro, co stanowi drugą największą sprzedaż w historii przedstawiciela Eredivisie.

Po ponad roku od przeprowadzki nadal można odnieść wrażenie, że Gakpo nie do końca odpowiednio zagnieździł się w „machinie” Kloppa. Jak przyznał jednak sam szkoleniowiec, wynikało to z wymuszonych decyzji, kiedy nie miał dostępnych zbyt wielu pomocników z powodu kontuzji.

Zdobywca Pucharu Ligi Angielskiej wielokrotnie poświęcał się w roli odległej od tej nominalnej i za każdym razem wypadał blado.

– To ja sprawiłem ten mały problem. Kiedy przechodziliśmy przez słabszy moment niewystarczającej liczby graczy w formacji pomocy, umieszczałem go na środku pola. Nie funkcjonowało to dobrze – przyznał Niemiec na konferencji prasowej.

– Myślałem, że ta pozycja będzie dla niego w porządku, ale nie był w stanie nabrać dużej pewności siebie, jakiej potrzebuje każdy zawodnik. Odkąd wrócił do linii ofensywnej, może gładko poruszać się między liniami i znowu być sobą. Wszystko zmierza już w odpowiednim kierunku – dodał.

W trwającej kampanii reprezentant Holandii siedmiokrotnie wychodził na boisko jako środkowy pomocnik. W pozostałych 38 występach wykazał się zdecydowanie większą efektywnością, strzelając 14 goli i dorzucając cztery asysty.

W czwartkowy wieczór następna okazja na powiększenie dorobku. W pierwszym meczu ćwierćfinału Liverpool zmierzy się u siebie z Atalantą.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Mocna wiadomość Bartosza Salamona do kibiców Lecha Poznań Mocna wiadomość Bartosza Salamona do kibiców Lecha Poznań Deportivo La Coruña świętuje, ale na spokojnie Deportivo La Coruña świętuje, ale na spokojnie Wymowna reakcja kibiców Lecha Poznań na porażkę Wymowna reakcja kibiców Lecha Poznań na porażkę Rafał Gikiewicz bez ogródek: Jest nam wstyd Rafał Gikiewicz bez ogródek: Jest nam wstyd „To nie przejdzie”. Niespodziewana reakcja kibiców Legii Warszawa po zwycięstwie z Lechem Poznań „To nie przejdzie”. Niespodziewana reakcja kibiców Legii Warszawa po zwycięstwie z Lechem Poznań Mecz Lech Poznań - Legia Warszawa przerwany! [AKTUALIZACJA] Mecz Lech Poznań - Legia Warszawa przerwany! [AKTUALIZACJA] Kristoffer Velde do operatora telewizyjnego: F*ck off Kristoffer Velde do operatora telewizyjnego: F*ck off

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy