Thomasa Müllera fanom Bayernu Monachium nie trzeba szczególnie przedstawiać. To przecież ikona niemieckiego klubu, która jest związana z bawarskim klubem od jedenastego roku życia.
Wspólnie z tym klubem wygrał praktycznie wszystko. Na swoim koncie ma dwa triumfy w Lidze Mistrzów, a także dziesięć mistrzostw Niemiec. To zresztą nie wszystkie medale, wiszące na ścianie w domu 34-latka.
Choć w ostatnim czasie coraz więcej mówiło się o jego potencjalnym transferze, to sam zainteresowany raczej nigdzie się nie wybiera. Tak naprawdę tylko niespodziewany ruch następcy Thomasa Tuchela może coś w tej sprawie zmienić. Na razie nie wiadomo jednak, kto nim zostanie.
Za wybór nowego szkoleniowca ma odpowiadać nowy dyrektor sportowy Bayernu, Max Eberl. Ten udzielił ostatnio wywiadu, w którym wyznał, że w przeszłości Müller mógł być podmiotem hitowego transferu wewnątrz Bundesligi. Działacz chciał go sprowadzić do Borussii Mönchengladbach.
- Właściwie, to rozmawiałem z jego ówczesnym trenerem Hermannem Gerlandem. Chciałem sprowadzić Thomasa do siebie - stwierdził.
- Kiedy to było? Chodzi o początek jego kariery, zanim wystartował. On jednak odmówił i teraz z perspektywy czasu wiemy, że podjął właściwą decyzję - dodał.
Thomas Müller w obecnym sezonie rozegrał łącznie 31 meczów, a w nich strzelił cztery bramki i miał do tego osiem asyst.
Kontrakt ma ważny z mistrzem Niemiec do 30 czerwca 2025 roku.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
