OFICJALNIE: Emre Mor w Olympiakosie

Turek przez pierwszą część sezonu występował w Galatasaray, gdzie zgromadził w sumie 17 występów, lecz nie udało mu się zaznaczyć obecności golem tudzież asystą. Mając to na uwadze, stambułczycy nie byli do końca zadowoleni z jego postawy i tym samym nie robili większych problemów z wcześniejszym powrotem gracza do Celty.

22-latek został odesłany do Galicji tak naprawdę tylko po to, aby Hiszpanie mogli sfinalizować jego przeprowadzkę do Grecji. W efekcie wszechstronny zawodnik, który może zająć każdą pozycję w ofensywie, lecz najchętniej grywa na prawym skrzydle, został wypożyczony do Olympiakosu. Za krótkoterminowe przeniesienie zapłacono 410 tysięcy euro, a ponadto w umowie zawarto opcję transferu definitywnego, która po spełnieniu kilku celów może przerodzić się w obowiązek kupna.

W nowym zespole będzie on miał za zadanie wypełnić lukę po sprzedanym do Wolverhampton Wanderers Danielu Podence. Zadania to niełatwe, niemniej Emre Mor z pewnością ma papiery na wielkie granie. To 15-krotny reprezentant Turcji, który do „Los Celestes” dołączył za 13 milionów euro.

Pamiętajmy również, że wcześniej barwy „Legendy” zasilił Cafú, który nie tak dawno grał w Legii Warszawa.