Łukasz Piszczek o swoich relacjach z Robertem Lewandowskim. Pokłócili się o... kanapki

Łukasz Piszczek o swoich relacjach z Robertem Lewandowskim. Pokłócili się o... kanapki fot. Lukasz Laskowski / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz
Źródło: Duży w Maluchu [YouTube]

Łukasz Piszczek na kanale Duży w Maluchu opowiedział o swoich relacjach z Robertem Lewandowskim, z którym przez kilka lat grał w reprezentacji Polski. W mediach krążyły wielokrotnie informacje, że te należały raczej do chłodnych. Jak było naprawdę?

37-letni Łukasz Piszczek przebywa już z dala od wielkiej piłki, broniąc barw trzecioligowego LKS-u Goczałkowice-Zdrój, czyli klubu, w którym rozpoczynał karierę. Pobyt w macierzystej drużynie nie ogranicza się tylko do gry w piłkę.

W Goczałkowicach Zdrój funkcjonuje akademia Borussii Dortmund imienia właśnie 66-krotnego reprezentanta Polski.

Przez lata swojej kariery Łukasz Piszczek był niezwykle cenionym, szczególnie w Niemczech zawodnikiem. Na poziomie Bundesligi zanotował ponad 330 spotkań, wygrywając ją dwukrotnie.

Zawodnik, który swoją przygodę z seniorskim futbolem zaczynał na pozycji napastnika, utworzył w Dortmundzie słynne polskie trio, składające się jeszcze z Jakuba Błaszczykowskiego i Roberta Lewandowskiego. Z tym pierwszym bardzo szybko nawiązał przyjacielskie stosunki, które trwają do dzisiaj.

Relacje 37-latka z Robertem Lewandowskim aż tak zażyłe już nie były. Polskie media wielokrotnie informowały, że między wspomnianą dwójką dochodziło do spięć.

W rozmowie na kanale Duży w Maluchu Piszczek zabrał głos w tej sprawie. Doświadczony prawy obrońca ujawnił kulisy słynnej kłótni z „Lewym” na lotnisku. Jak się okazuje, ta dotyczyła... kanapek.

- Były sytuacje – jak to w życiu młodych ludzi bywa – że się nie dogadaliśmy. Potem to niedojrzałe ego jednego czy drugiego zdecydowało o tym, że przez parę dni ze sobą nie pogadaliśmy, ale teraz ja z Robertem mam normalne relacje. Gdy się ze sobą widzimy, to normalnie porozmawiamy. Jesteśmy na stopie koleżeńskiej. Tak jak ze wszystkimi innymi piłkarzami, z którymi występowałem w reprezentacji - wyjaśniał strzelec trzech bramek w narodowym trykocie.

W końcu legenda Borussii Dortmund poruszyła kwestię słynnego spięcia na lotnisku.

- To rzeczywiście miało miejsce. Kuba Błaszczykowski poprosił Roberta o zakupienie kanapek dla nas i z tego, co kojarzę, to Robert poszedł po te kanapki i kupił dla siebie, i dla Kuby, a my tam byliśmy w trójkę. Wtedy ja poszedłem i kupiłem sobie sam. Cała ta historia była jednak rozdmuchana w naszym środowisku do nieadekwatnych rozmiarów. Z mojej perspektywy to było bez sensu.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Xavi do Roberta Lewandowskiego: Rozumiem go, ale to my jesteśmy trenerami Xavi do Roberta Lewandowskiego: Rozumiem go, ale to my jesteśmy trenerami 34-letni bramkarz na celowniku Liverpoolu 34-letni bramkarz na celowniku Liverpoolu Kanada wybrała nowego selekcjonera! Marek Papszun musi obejść się smakiem [OFICJALNIE] Kanada wybrała nowego selekcjonera! Marek Papszun musi obejść się smakiem [OFICJALNIE] Wcześniej łączono go z Jagiellonią Białystok, teraz walczy o niego Legia Warszawa Wcześniej łączono go z Jagiellonią Białystok, teraz walczy o niego Legia Warszawa Vitor Roque wyceniony! Tyle chce za niego FC Barcelona Vitor Roque wyceniony! Tyle chce za niego FC Barcelona Sensacyjny kandydat do zastąpienia Arne Slota w Feyenoordzie Rotterdam Sensacyjny kandydat do zastąpienia Arne Slota w Feyenoordzie Rotterdam Hansi Flick nie jest pożądaną opcją. Bayern Monachium szuka dalej Hansi Flick nie jest pożądaną opcją. Bayern Monachium szuka dalej

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy