Juventus wyznaczył priorytet na wzmocnienie linii pomocy. Rozmowy rozpoczęte!

Zespół „Starej Damy” prezentował się w ubiegłych rozgrywkach poniżej oczekiwań i na dodatek musiał ponieść na krajowym podwórku konsekwencje za zawyżanie kwot transferowych oraz matactwa przy wypłacaniu pensji piłkarzom w trakcie pandemii koronawirusa.

W efekcie Juventus stracił miejsce gwarantujące udział w Lidze Mistrzów na rzecz zagoszczenia w Lidze Konferencji Europy, z której zamierza się sam wyeliminować, by oczyścić się w oczach UEFA z naruszenia zasad Finansowego Fair Play.

Tym samym utytułowanemu klubowi pozostałaby jedynie gra we Włoszech, co może mu utrudnić pozyskanie nowych wartościowych graczy do rzucenia wyzwania Napoli, Lazio, Milanowi, Interowi Mediolan czy Romie.

„Stara Dama” nie traci jednak nadziei na zrealizowanie wyznaczonych sobie celów. Wśród nich znajduje się sprowadzenie Francka Kessié'ego z Barcelony.

Gianluca Di Marzio przekonuje, że w biurach klubu z Turynu zapadła decyzja o skoncentrowaniu się na wzmocnieniu środka pola osobą reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej poprzez jego wypożyczenie z zawartą opcją wykupu.

Wspomniany dziennikarz dodaje, że Juventus nawiązał w tej sprawie kontakt z „Dumą Katalonii”, która jest otwarta na pozbycie się Iworyjczyka, by otworzyć sobie w ten sposób furtkę na zrealizowanie innych celów.

Na razie sam zainteresowany nie przejawia jednak chęci do przedwczesnego zakończenia pobytu w utytułowanej drużynie, co znacząco utrudnia podjęcie jakichkolwiek ruchów.

Mimo to „Stara Dama” liczy, że w toku prowadzonych rozmów uda się jej przekonać 26-latka do zaliczenia powrotu do Włoch, gdzie bronił barw Atalanty, Ceseny i Milanu.

Kessié zakończył debiutancki sezon w Barcelonie na zdobyciu trzech bramek i zanotowaniu trzech asyst w 43 meczach.