Juan Mata z jasnym planami na przyszłość. Jedna opcja już wykluczona

Umowa Juana Maty z Manchesterem United wygasa już 30 czerwca. Hiszpan po tym terminie na pewno nie zakończy kariery i nie zostanie włączony do sztabu szkoleniowego „Czerwonych Diabłów” - przekazał Fabrizio Romano.

Ofensywny pomocnik przez ostatnie ponad osiem lat gry na Old Trafford dał kibicom wiele dowodów przywiązania do ekipy z Old Trafford. Na czoło tego zestawienia zdecydowanie wysuwa się odrzucenie niezwykle lukratywnej oferty w 2020 roku. Któryś z klubów z Arabii Saudyjskiej proponował mu 16 milionów euro netto za sezon gry, ale decyzja była odmowna.

Menedżerowie prowadzący Manchester United zawsze wyróżniali u Hiszpana ogromny profesjonalizm i umiejętność przekazania wiedzy młodszym kolegom z szatni. To głównie te atuty trzymają 33-latka w zespole do dzisiaj.

Fakty są jednak takie, że obecny kontrakt wygasa 30 czerwca, a nic nie wskazuje na jego przedłużenie. Pojawiły się za to informacje, jakoby Juan Mata miał znaleźć zatrudnienie w sztabie szkoleniowym „Czerwonych Diabłów”, co skutkowałoby jednoczesnym zakończeniem kariery. Temu zdecydowanie zaprzecza Fabrizio Romano.

Jak poinformował ekspert transferowy, 41-krotny reprezentant „La Furia Roja” nawet nie bierze pod uwagę możliwości zawieszenia korków na kołku. Obecnie koncentruje się na bronieniu barw MU, a potem przeanalizuje swoją przyszłość.

Pomysłem, który powraca co kilka miesięcy, jest ponowna gra w ojczyźnie. Nim opuścił on Hiszpanię, występował w Valencii.

Mata w bieżącej kampanii wziął udział jedynie w pięciu spotkaniach.