Arkadiusz Milik w zespole z Turynu występuje od września ubiegłego roku. Wówczas Juventus sfinalizował jego transfer z Olympique'u Marsylia za nieco ponad siedem milionów euro, związując się z Polakiem umową do 30 czerwca 2026 roku.
Kilka dni temu zdobył on bramkę w meczu z Lazio, która zapewniła Juventusowi awans do finału Pucharu Włoch. Zważając jednak na całokształt pobytu Milika w szeregach „Starej Damy”, możemy jasno wywnioskować, że jest on raczej postacią drugoplanową.
Włoskie media w ostatnich tygodniach informowały o możliwym odejściu 30-latka z Juventusu. Klubowi działacze ze stolicy Piemontu mieli ponoć rozważać sprzedaż polskiego napastnika, gdy tylko pojawiłaby się jakaś atrakcyjna oferta.
Doniesienia te jakiś czas temu postanowił zdementować Piotr Koźmiński ze Sportowefakty.wp.pl, a teraz identycznego zdania jest również Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl, który zdradził, że w Juventusie nawet nie myślą o sprzedaży Milika.
- Mówi się o odejściu Arkadiusz Milika, zwłaszcza że zmienił ostatnio agenta na Stellar, czyli tego samego co Szczęsny. Nie ma jednak w ogóle takiego tematu - powiedział.
Włodarczyk przyznał również, że Milik chce zostać w Turynie i postarać się o przedłużenie obecnego kontraktu.
- Plan to zostać w Juventusie i przedłużyć kontrakt. Milik znakomicie czuje się w Turynie i chce zostać. Ma jeszcze dwuletnią umowę. Latem nie powinno się nic wydarzyć. Przychodzi nowy trener, będą na pewno jakieś ruchy transferowe. Wtedy będzie wiadomo więcej. Ale jego planem jest pozostanie w zespole „Starej Damy” - podsumował.
Obecna kampania w wykonaniu Milika składa się na 31 występów, okraszonych siedmioma bramkami oraz asystą.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
