Zlatan Ibrahimović świętuje. Jego zespół zdobył mistrzostwo w niesamowitych okolicznościach [OFICJALNIE]

Zlatan Ibrahimović stał się w 2019 roku posiadaczem 25 procent udziałów w Hammarby IF. Od tego czasu świętował z klubem wywalczenie Pucharu Szwecji. A teraz przychodzi mu cieszyć się ze zdobycia pierwszego mistrzowskiego tytułu przez... drużynę kobiet i to w bardzo wyjątkowych okolicznościach.

Emerytowany napastnik niedługo po udaniu się do Stanów Zjednoczonych, gdzie kontynuował karierę w barwach Los Angeles Galaxy, zainwestował prywatne środki w rozwój Hammarby IF.

Wówczas zaczęto gorąco spekulować, że przed zawieszeniem korków na kołek założy koszulkę zespołu ze Sztokholmu w charakterze czynnego zawodnika.

Zlatan Ibrahimović miał jednak inny plan i ostatnie chwile bogatej przygody z futbolem spędził w Milanie. W międzyczasie „Bajen” odnieśli swój pierwszy poważny sukces w nowej erze w postaci sięgnięcia po Puchar Szwecji w 2021 roku.

Na kolejny przyszło im poczekać do ostatniej serii gier o mistrzostwo... kobiet, gdzie trwała rywalizacja na żyletki pomiędzy Hammarby IF a BK Häcken.

Oba zespoły wywalczyły identyczną liczbę punktów przed decydującą kolejką i w myśli obowiązującego regulaminu o wyższości jednego nad drugim, w przypadku zachowania tej sytuacji, miał zdecydować bilans bramkowy.

Ten stawiał w korzystniejszym położeniu podopieczne legendy szwedzkiego futbolu, mające trzy trafienia przewagi nad rywalkami. Dlatego te przystąpiły niezwykle zmobilizowane do rywalizacji z Piteą i rozbiły ją 4:0.

W tym samym czasie Hammarby grało z IFK Norrköping, gdzie już przed przerwą wywalczyło dwubramkowe prowadzenie, które utrzymało do końca meczu.

Dzięki temu o losach kobiecego mistrzostwa Szwecji zdecydowała... jedna bramka na korzyść „Bajen” (60:16 - 53:10).