Były reprezentant Włoch był w 2006 roku zawodnikiem Palermo, które mierzyło się w Pucharze UEFA z West Hamem. W pierwszym spotkaniu w Londynie sycylijska drużyna zwyciężyła 1-0, więc sprawa awansu pozostawała otwarta.
Wówczas Guidolin zdecydował się na zmotywowanie swoich zawodników do pokonania rywala w kolejnym spotkaniu, celując w nich bronią. Rozmowa okazała się skuteczna, bo we Włoszech „Młoty” zostały pokonane 0-3 i musiały pożegnać się z europejskimi rozgrywkami.
- Nigdy nie zapomnę tego, co wydarzyło się pewnego wieczora podczas treningu. Przygotowywaliśmy się właśnie do spotkania rewanżowego w ramach Pucharu UEFA z West Hamem. Guidolin przyszedł do naszej szatni z naprawdę dużą torbą.
- Sięgnął do niej i wyciągnął karabin, którym zaczął celować we mnie i wszystkich moich kolegów z zespołu, wykrzykując przy tym: „Zraniliśmy ich, a teraz będziemy musieli wyjść na boisko, by ich wykończyć”.
- Pamiętam, że razem z Fabio Simplicio z trudem powstrzymaliśmy się od śmiechu. To bardzo miłe wspomnienie, do którego wracam z przyjemnością – powiedział Amauri.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
