Vinícius Júnior wyśmiał po meczu gracza FC Barcelony. „On myślał, że jest Bellinghamem”

Niedzielny Klasyk zagwarantował masę emocji, zwrotów akcji i kilka kontrowersji. Nie pochylając się już nad decyzjami sędziów, Real Madryt wygrał 3:2 po trafieniu Jude'a Bellinghama z 91. minuty.

Półfinaliści Ligi Mistrzów natrudzili się, by sięgnąć po komplet punktów. Wcześniej musieli dwukrotnie gonić wynik, co udało się dzięki świetnemu występowi nieocenionego Lucasa Vázqueza.

Oczywiście, na murawie buzowało od emocji. Między niektórymi zawodnikami iskrzyło. Ponownie w centrum wydarzeń znalazł się Vinícius Júnior.

Na chwilę przed 60. minutą Fermín López wpadł w polu karnym na Antonio Rüdigera, domagając się odgwizdania rzutu karnego - sędzia natychmiast odrzucił te sugestie.

Niecałe dziesięć minut później młodziutki pomocnik „Dumy Katalonii” dopiął swego, notując trafienie po sporym zamieszaniu. 20-latek niezwłocznie podbiegł pod trybunę Realu, kopiując cieszynkę Jude'a Bellinghama.

Po końcowym gwizdku jeden z kibiców „Królewskich” odniósł się do tego zdarzenia. Pod porównującą grafiką napisał: „On myśli, że jest Jude'em Bellinghamem”. Wymownie odniósł się do tego  Vinícius Júnior, wstawiając płaczącą ze śmiechu emotkę.

😂

— Vini Jr. (@vinijr) April 21, 2024

Kontrowersyjny Brazylijczyk notuje kolejny bardzo udany sezon. Na przestrzeni 32 występów uzbierał 19 trafień i jedenaście finalnych podań.