Stéphane Ruffier żąda wielomilionowego odszkodowania od Saint-Étienne. Sprawa trafiła do sądu

Stéphane Ruffier żąda wielomilionowego odszkodowania od Saint-Étienne. Sprawa trafiła do sądu fot. KevFB | Wikipedia
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: L’Équipe

Stéphane Ruffier domaga się otrzymania od Saint-Étienne odszkodowania w wysokości 7,12 miliona euro za poniesione szkody oraz straty w momencie odstawienia go od gry w francuskim zespole - donosi „L’Équipe”.

Obecny trener bramkarzy w piątoligowym Aviron Bayonnais zapracował sobie w trakcie kariery na uzyskanie statusu jednego z najlepszych golkiperów w historii Ligue 1 za sprawą notowania udanych występów w barwach AS Monaco i Saint-Étienne.

Zakończenie przez niego długoletniej przygody w „Les Verts” przebiegło jednak w bardzo burzliwej atmosferze po tym, jak popadł w konflikt z szkoleniowcem Claude'em Puelem. 

Został przez niego odsunięty na boczny tor z jasnym sygnałem, że najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich stron byłoby rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron. Stéphane Ruffier nie zamierzał jednak się poddawać i realizował skrupulatnie nakreślony plan treningowy, by nie można mu było niczego zarzucić.

Taka zawzięta postawa doświadczonego bramkarza spotkała się ze stanowczą reakcją trenera, który nakłonił władze Saint-Étienne do jednostronnego zakończenia z nim współpracy. Blisko 38-letni zawodnik odmówił jednak przyjęcia dokumentu o rozstaniu, co spotkało się z zakazem wpuszczania go na obiekty treningowe.

Koniec końców francuski piłkarz opuścił klub w styczniu 2021 roku i niezwłocznie poinformował o zakończeniu kariery na rzecz rozpoczęcia pracy w Aviron Bayonnais.

Ruffier nie puścił jednocześnie w niepamięć wspomnianych wydarzeń i złożył skargę do sądu na „Les Verts”, od których domaga się otrzymania rekompensaty o łącznej wysokości 7,12 miliona euro.

„L’Équipe” informuję, że na tę sumę składa się ponad 2,6 miliona euro za molestowanie moralne i nieuczciwe wypełnianie kontraktu, ponad 3,2 miliona euro za poniesione straty zawodowe oraz chęć odzyskania ponad 100 tysięcy euro z potrąconej pensji w trakcie pandemii koronawirusa.

Wymiar sprawiedliwości wyda wyrok w tej sprawie w dniu 15 stycznia 2024 roku. Obu stronom będzie przysługiwało odwołanie się od werdyktu sądu.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Wysokość klauzuli Benjamina Šeško ustalona. Tyle będzie kosztował latem Wysokość klauzuli Benjamina Šeško ustalona. Tyle będzie kosztował latem Trzech kandydatów do zastąpienia Xaviego w FC Barcelonie Trzech kandydatów do zastąpienia Xaviego w FC Barcelonie Legia Warszawa zainteresowana niemieckim skrzydłowym Legia Warszawa zainteresowana niemieckim skrzydłowym Chelsea dopięła swego. Słowne porozumienie w sprawie transferu wielkiego talentu Chelsea dopięła swego. Słowne porozumienie w sprawie transferu wielkiego talentu Rafael Benítez rywalem... Marka Papszuna w walce o prestiżową posadę Rafael Benítez rywalem... Marka Papszuna w walce o prestiżową posadę Jagiellonia Białystok ratuje punkt w samej końcówce. Powrót na fotel lidera [WIDEO] Jagiellonia Białystok ratuje punkt w samej końcówce. Powrót na fotel lidera [WIDEO] Sensacyjny zwrot akcji w sprawie José Mourinho. To będzie jego nowy klub?! Sensacyjny zwrot akcji w sprawie José Mourinho. To będzie jego nowy klub?!

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy