„Czerwono-Czarni” od początku utrzymywali, że nie są zainteresowani sprzedażą Édouarda Mendy’ego. Ostatecznie, po długich negocjacjach z Chelsea, Senegalczyk opuścił jednak Francję i trafił do Anglii. To zapewniło uczestnikowi fazy grupowej Ligi Mistrzów spory zastrzyk gotówki. Nieoficjalnie mówi się o kwocie 24 milionów euro.
Część zarobionych pieniędzy Stade Rennes postanowiło od razu przeznaczyć na zakup następcy nowego gracza „The Blues”. Wybór Bretończyków padł na Alfreda Gomisa i aby go pozyskać, nie zamierzali oni oszczędzać.
Tym sposobem na konto Dijon, a więc obecnego pracodawcy… Senegalczyka i zarazem rywala Mendy’ego w kadrze narodowej, trafić ma w sumie 16 milionów euro. To oznacza nowy rekord sprzedażowy, który w tej chwili wynosi o sześć milionów mniej i został ustanowiony przy okazji odejścia Loïsa Diony’ego.
Radość „Sów” może być podwójna, jeśli spojrzymy na to, ile wydano zaledwie rok temu na angaż 27-latka. Rosły golkiper (196 centymetrów wzrostu) został sprowadzony ze SPAL za równo milion euro.
Dorobek Gomisa w Dijon to 25 spotkań i siedem czystych kont, na co wpływ ma poważny uraz kolana odniesiony pod koniec zeszłego sezonu. Po kontuzji nie ma już jednak śladu, stąd decyzja Stade Rennes o czwartym największym transferze w jego historii.