Sławomir Peszko zmienił zdanie dotyczące przyszłości

Sławomir Peszko zmienił zdanie dotyczące przyszłości fot. Krzysztof Porebski / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Kanał Sportowy

Sławomir Peszko może nie prowadzić drużyny Wieczystej Kraków wyłącznie do końca obecnego sezonu - wynika z jego rozmowy z Kanałem Sportowym.

Sławomir Peszko trafił do Wieczystej Kraków jako zawodnik w 2020 roku, a buty na kołku zawiesił w poprzednim. Obecnie jest jej trenerem. Początkowo wydawało się, że to opcja na kilka meczów. Potem, iż do końca sezonu, ale wszystko wskazuje na to, że ta przygoda będzie przez niego kontynuowana.

Mateusz Borek przyznał, że jeszcze kilka tygodni temu Peszko mówił mu, iż będzie prowadził zespół do finiszu rozgrywek, a potem zakończy zabawę w trenera i zostanie w klubie w innej roli. Jego podejście jednak uległo zmianie.

Z czego to wynika?

- Z wyników drużyny. Tego, jak funkcjonujemy. Założyliśmy sobie plan, że nie patrzymy na to, co się dzieje, tylko działamy od meczu do meczu. „Róbmy to, nie patrzmy na to, co inni robią w tabeli, patrzmy na siebie”. Skoro to zaczęło funkcjonować, wygrywamy mecze, zdobywamy punkty... Widzę też, że oni razem się trzymają. Nie rozchodzą się po kątach. Po spotkaniu w autokarze siedzą razem, coś zaśpiewają, wypiją to piwo, pogadają. Nikt nie siedzi w słuchawkach, w komputerze, nawet omijają już pokera, co w piłce zawsze było i będzie. Mają kolektyw - przyznał Peszko w rozmowie z Kanałem Sportowym.

- To mnie natchnęło, że jak już zacząłem, to czemu mam odpuścić, skoro mam dobrą drużynę, a będę miał jeszcze lepszą. Mam dobrego prezesa, który za mną stoi. Ludzi w sztabie, których sobie sam dobrałem. Widzę, że są bardzo zaangażowani i pracowici. Chyba pójdę tą drogą - dodał 39-latek.

Wieczysta pod wodzą Peszki nie przegrała żadnego z 17 meczów III ligi, notując 14 zwycięstw i trzy remisy. Obecnie jest liderem tabeli.


Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy