Sassuolo kupuje pomocnika. We wszystko zamieszany... Juventus!

Sassuolo kupuje pomocnika. We wszystko zamieszany... Juventus! fot. Transfery.info
Marcin Żelechowski
Marcin Żelechowski
Źródło: Tuttosport

Stefano Sensi jest o krok od Sassuolo, które ma być przystankiem do Turynu.

20-latek to filar młodzieżowych reprezentacji Włoch, który przyciąga uwagę czołówki Serie A. Wydaje się jednak, że "Stara Dama" znów okaże się lepsza od konkurencji, wspólnie z Sassuolo finalizując transfer pomocnika. Cała transakcja jest już na ostatniej prostej, a jej zakończenie ma nastąpić na początku przyszłego tygodnia.

Szósty zespół Serie A ma zapłacić za Sensiego cztery miliony euro plus bonusy (około miliona). Juventus ma natomiast zapewnić sobie pierwszeństwo przy ewentualnym kolejnym transferze, natomiast Cesena - obecny pracodawca zawodnika - otrzyma dodatkowe półtora miliona euro, jeśli młody piłkarz powędruje do Turynu.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Maik Nawrocki z głośnym powrotem? „Sprawdziłem, zapytałem” Maik Nawrocki z głośnym powrotem? „Sprawdziłem, zapytałem” Marek Papszun jednak nie dla Rakowa Częstochowa?! 35-krotny mistrz kraju wkracza do gry Marek Papszun jednak nie dla Rakowa Częstochowa?! 35-krotny mistrz kraju wkracza do gry Trzęsienie ziemi w FC Barcelonie. Xavi na wylocie?! Trzęsienie ziemi w FC Barcelonie. Xavi na wylocie?! Alphonso Davies zmieni zdanie w sprawie letniego transferu?! Alphonso Davies zmieni zdanie w sprawie letniego transferu?! OFICJALNIE: Reprezentacja Francji na EURO 2024. Wielkie powroty, wielcy nieobecni OFICJALNIE: Reprezentacja Francji na EURO 2024. Wielkie powroty, wielcy nieobecni OFICJALNIE: Szeroka kadra Holandii na EURO 2024. Gwiazda Serie A znowu bez debiutu OFICJALNIE: Szeroka kadra Holandii na EURO 2024. Gwiazda Serie A znowu bez debiutu Rozegrał ponad 80 spotkań dla Legii Warszawa, odejdzie po sezonie?! „Nie ma porozumienia, ale...” Rozegrał ponad 80 spotkań dla Legii Warszawa, odejdzie po sezonie?! „Nie ma porozumienia, ale...”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy