RCD Mallorca z komunikatem po meczu z Realem Madryt. „Nie będziemy tego tolerować” [OFICJALNIE]

RCD Mallorca rozpoczęła współpracę z policją w sprawie rasistowskiego incydentu, który miał miejsce podczas starcia z Realem Madryt. Tym razem ofiarą dyskryminacji padł Aurélien Tchouaméni.

Real Madryt kontynuuje marsz po mistrzowski tytuł. Mimo kilku gorących momentów pokonał w 31. kolejce LaLigi RCD Mallorcę.

Podopieczni Carlo Ancelottiego zdominowali rywala, ale nie potrafili przekuć tego na wynik. Swoje sytuacje marnowali Vinícius Júnior i Jude Bellingham. Dopiero w 48. minucie do siatki Predraga Rajkovicia trafił w imponującym stylu Aurélien Tchouaméni.

Aurélien Tchouaméni! 🔥🔥🔥

Real wychodzi na prowadzenie z Mallorcą po niesamowitym uderzeniu Francuza ⚽

📺 Mecz możecie oglądać w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/P5UQXX9TxQ pic.twitter.com/T58gUY6Spy
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 13, 2024

Francuz strzelił tak, że bramkarz nawet nie próbował reagować.

Część kibiców gospodarzy w dosadny sposób wyrażało swoje niezadowolenie, gwiżdżąc i obrażając przyjezdny zespół. Jeden z nich, prawdopodobnie niepełnoletni, zaczął wykonywać małpie gesty w stronę autora gola, a następnie rzucił w jego stronę butelką.

Na trybunach nikt nie reaguje. Ani w obliczu rasistowskich gestów, ani w obliczu rzuconego przedmiotu.

Do sprawy odniosła się RCD Mallorca.

„Podczas wczorajszego meczu RCD Mallorca - Real Madryt odkryto nagrania, na których osoba wykonuje rasistowskie gesty. Klub wdrożył protokół przeciw przemocy w piłce nożnej i współpracuje z Policją w celu zidentyfikowania tej osoby.

RCD Mallorca nie toleruje i nie będzie tolerować żadnych przejawów rasizmu i aktywnie uczestniczy we wszystkich kampaniach mających na celu wykorzenienie tej plagi wykraczającej poza sport.

Jeszcze raz dziękujemy kibicom za wzorowe zachowanie. Niech pojedynczy przypadek nie zszarga szacunku i powagi sportowej rywalizacji” - czytamy w komunikacie.