Raków Częstochowa porzuci temat transferu pomocnika wewnątrz Ekstraklasy? Piłkarz z doświadczeniem z belgijskich i holenderskich boisk na celowniku

Wicemistrz Polski i zdobywca krajowego pucharu rozgląda się usilnie nad wzmocnieniem środka pola. Na razie trudno mu na tym polu osiągnąć sukces, ponieważ przegrał rywalizację o Afonso Sousę z Lechem Poznań i ma spore trudności z wypracowaniem porozumienia z Górnikiem Zabrze w kwestii ewentualnego pozyskania Bartosza Nowaka.

Z tego też powodu Raków Częstochowa rozgląda się dalej po rynku i zwrócił teraz uwagę na Lindona Selahiego z HNK Rijeka.

Taką informację przekazał Piotr Koźmiński z „WP SportoweFakty”. Na razie nie precyzuje on, w jakim stopniu „Czerwono-Niebiescy” są zainteresowani usługami czterokrotnego reprezentanta Albanii, który ze względu na swoje korzenie mógł także występować w barwach Belgii, Macedonii Północnej oraz Kosowa.

23-letni pomocnik uczył się piłkarskiego rzemiosła w młodzieżowych ekipach Anderlechtu i Standard Liège. W tej drugiej zdołał nawet zadebiutować na seniorskim poziomie, ale skrzydeł nie rozwinął.

To udało mu się dopiero po przeprowadzce do Twente, wypożyczeniu do Willem II i ostatnio w HNK Rijeka.

Selahi dołączył do chorwackiej drużyny przed startem ubiegłych rozgrywkach i do tej pory wystąpił w niej w 36 spotkaniach, zdobywając w nich dwie bramki.

Albańczyk jest związany z tym klubem do 30 czerwca 2024 roku.