Raków Częstochowa gra przeciwko Górnikowi Zabrze w osłabieniu. Dwie żółte kartki w sześć minut [WIDEO]

Raków Częstochowa gra przeciwko Górnikowi Zabrze w osłabieniu. Dwie żółte kartki w sześć minut [WIDEO] fot. Lukasz Sobala / PressFocus
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: Transfery.info

Raków Częstochowa w 29. kolejce Ekstraklasy gra z Górnikiem Zabrze. W 58. minucie boisko po dwóch żółtych kartach opuścił Giannis Papanikolaou.

Mistrz Polski podczas trwającego sezonu odczuwa trudy rywalizacji na trzech frontach oraz wzięcia udziału w eliminacjach do europejskich pucharów. Po porażce w rundzie play-off Ligi Mistrzów z automatu zespół znalazł się w fazie grupowej Ligi Europy.

Aktualnie „Medalikom” pozostała już tylko batalia na poziomie Ekstraklasy, w której cały czas podopieczni Dawida Szwargi mogą obronić tytuł. Do tego potrzebne są jednak punkty.

W 29. kolejce ekipie z Częstochowy przyszło mierzyć się z Górnikiem Zabrze. Po jedenastu miesiącach między słupkami stanął Dušan Kuciak.

Pierwsze problemy komunikacyjne pojawiły się w 29. minucie. Wówczas Giannis Papanikolaou zagrał niedokładnie do bramkarza, który musiał przeprowadzić akcję ratunkową. Początkowo sędzia uznał, że Słowak złamał przepisy i pokazał mu czerwoną kartkę, ale po wideoweryfikacji zmienił decyzję, odstępując od wymierzenia kary.

W drugiej połowie Grek ponownie znalazł się na świeczniku. Najpierw wyłapał pierwszą żółtą kartkę, a po zaledwie sześciu minutach złapał następne upomnienie, co zaowocowało wydaleniem go z boiska. Od 58. minuty Raków gra w osłabieniu.

Obie drużyny jak dotąd nie znalazły drogi do siatki i mamy wynik bezbramkowy.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy