POTWIERDZONE: Christian Atsu wyciągnięty spod gruzów zawalonego budynku

Wczorajszy dzień w wielu światowych mediach zdominowały informacje o tragicznych wydarzeniach mających miejsce na terenie Turcji i Syrii, gdzie doszło do bardzo silnych trzęsień ziemi, które spowodowały zawalenie się wielu budynków mieszkalnych i w konsekwencji śmierci setek osób.

W jednym z nich znajdował się Christian Atsu, gdzie razem z nim zostali ulokowani inni piłkarze Hataysporu i paru działaczy.

Były reprezentant Ghany, w momencie tragicznego w skutkach zdarzenia, przebywał na dziewiątym piętrze.

Niektóre media poinformowały nawet, że po kilku godzinach 31-latek został wydobyty spod gruzów. Tym doniesieniom momentalnie zaprzeczył wiceprezes klubu Mustafa Özat.

Teraz jednak ta sama osoba w rozmowie z Radyosporem poinformowała o szczęśliwym zakończeniu poszukiwań byłego gracza FC Porto, Chelsea, Vittesse, Evertonu, Bournemouth, Málagi czy Newcastle United.

- Właśnie miałem kolejne spotkanie. Christian Atsu został zabrany do szpitala z obrażeniami. Nasz dyrektor sportowy, Taner Savut, jest niestety wciąż pod gruzami. Hatayspor jest pod wrażeniem działania służb. Zbliżamy się do końca najbardziej niebezpiecznych godzin - stwierdził przedstawiciel zespołu.

Ghańczyk dołączył do ekstraklasowej drużyny we wrześniu ubiegłego roku i potrzebował trochę czasu na odzyskanie odpowiedniej formy.

Z tego też powodu wystąpił do tej pory w zaledwie czterech spotkaniach nowego klubu i dzień przed trzęsieniem ziemi zdobył swoją pierwszą bramkę dla Hataysporu na wagę zwycięstwa z Kasımpaşą.

***

OFICJALNIE: Rozgrywki piłkarskie w Turcji zawieszone po trzęsieniu ziemi