Piłkarz Barcelony z owacją na stojąco na Santiago Bernabéu [WIDEO]

Lamine Yamal to bez wątpienia złote dziecko nie tylko FC Barcelony, ale całej hiszpańskiej piłki. Ten fakt docenili także kibice zgromadzeni na Santiago Bérnabeu, w domu Realu Madryt.

We wtorkowy wieczór miał miejsce bardzo ciekawy mecz towarzyski pomiędzy Hiszpanią a Brazylią. Z bardzo dobrej strony pokazał się między innymi genialny Lamine Yamal, który w tym sezonie na boisku bije wszelkie rekordy.

Na nie składają się oczywiście bardzo młody wiek (16 lat!), ale i nabyte umiejętności na samiutkim wstępie kariery. Pod wodzą Xaviego od razu zaczął odgrywać pierwsze skrzypce w ofensywnej formacji i niejednokrotnie dźwigał ciężar odpowiedzialności za osiągane wyniki, gdy nie szło całej drużynie.

Od debiutu w barwach narodowych we wrześniu skrzydłowy zgromadził już dwa trafienia, a w starciu z „Canarinhos” dołożył jeszcze taką samą liczbę asyst.

Do tego raczył tłumnie zgromadzoną publiczność w stolicy Hiszpanii wieloma wygranymi pojedynkami i skutecznymi dryblingami. Przy każdej udanej próbie dało się wyraźnie słyszeć okrzyki zachwytu zmieszane z oklaskami.

Największe otrzymał tuż przed doliczonym czasem gry, gdy selekcjoner Jose Luis De La Fuente dał pretekst wszystkim zgromadzonym niezależnie od sympatii klubowych wynagrodzić Yamalowi spektakularny występ.

🇪🇸💎Lamine Yamal. Ovación cerrada en el Bernabéu. La primera de muchas pic.twitter.com/7hxlCzIDVX
— Suren (@suren_95) March 26, 2024

Wychowanek „Blaugrany” posłał ostatnie podanie przy bramce Daniego Olmo oraz wywalczył rzut karny, którego na gola zamienił Rodri.

Sam mecz zakończył się atrakcyjnie wyglądającym rezultatem 3:3. Do siatki trafiał jeszcze raz Rodri, zaś po stronie pięciokrotnego mistrza świata na liście strzelców wylądowali Rodrygo, Endrick i Lucas Paquetá.