Do punktu kulminacyjnego z udziałem trzykrotnego zdobywcy Pucharu Europy z Realem Madryt doszło w 51. minucie. Na pierwszy rzut oka sytuacja wyglądała niewinnie. Wydawało się, że weteran nieumyślnie wymierzył cios swojemu przeciwnikowi.
Okoliczności nie mogły jednak ułaskawić znanego z brutalnych zachowań zawodnika. Po zastopowaniu gry na połowie Porto Pepe dał się sprowokować Matheusowi Reisowi. Błyskawicznie uderzył ręką w twarz odpychającego go Brazylijczyka.
Po analizie na monitorze VAR sędzia główny Nuno Miguel Serrano Almeida nie widział innego wyjścia, jak pokazać czerwoną kartkę.
PEPE ZROBIŁ TO W SWOIM STARYM STYLU! 🙈🟥
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 18, 2023
Portugalczyk uderzył w twarz zawodnika Sportingu CP i otrzymał czerwoną kartkę! 🔥 #PortuGOL🇵🇹 pic.twitter.com/MclvtzTvgf
Swoim zachowaniem Pepe tylko zaszkodził drużynie. Zszedł z boiska przy wyniku 1:0 dla oponentów. Przed końcowym gwizdkiem gospodarze dołożyli jeszcze jedno trafienie, a goście nie byli w stanie się przełamać.
Przez porażkę „Smoki” z trzeciego miejsca tracą teraz do lizbończyków trzy punkty. Na drugiej lokacie plasuje się Benfica.
Dla Pepe to druga w tym sezonie, a dziewiąta w całej karierze czerwona kartka. Tę najsłynniejszą dostał w LaLidze po tym, jak zupełnie stracił panowanie nad sobą w meczu z Getafe...