W marcu w Śląsku Wrocław doszło do roszad na ławce trenerskiej. Po porażce przeciwko Legii Warszawa zwolniony został Jacek Magiera, a jego miejsce zajął Piotr Tworek.
Celem 47-latka było utrzymanie zespołu w Ekstraklasie. Choć spełnił założone cele, to i tak żegna się z posadą.
Za jego kadencji „Wojskowi” rozegrali łącznie dziesięć spotkań: jedno z nich wygrali, sześć udało się zremisować, a trzy kończyły się porażkami.
Styl gry, który prezentował Śląsk, pozostawiał wiele do życzenia, dlatego władze zdecydowały, że należy dokonać na ławce trenerskiej roszady.
Trzeba przy tym pamiętać, że w związku z utrzymaniem umowa Tworka obowiązywała do 30 czerwca 2023 roku, więc ten zarobi w Śląsku za cały następny sezon.
- Wszyscy w Śląsku Wrocław jesteśmy bardzo rozczarowani poprzednim sezonem. Zarówno miejsce w tabeli, jak i styl, w którym drużyna wywalczyła utrzymanie, są dalekie od oczekiwań i możliwości naszego klubu. Jesteśmy wdzięczni trenerowi Piotrowi Tworkowi za podjęcie w trudnym momencie misji ratowania Ekstraklasy dla WKS-u i wykonanie tego zadania. W ostatnim czasie szczegółowo przeanalizowaliśmy sytuację, w jakiej się znaleźliśmy. Uznaliśmy, że potrzebna jest zmiana funkcjonowania drużyny, jej sposobu pracy i stylu gry. W przyszłym sezonie zespół poprowadzi nowy I trener i sztab szkoleniowy - powiedział prezes Piotr Waśniewski.
Na giełdzie nazwisk pojawiały się ostatnio różne kandydatury takie jak między innymi Adam Majewski czy Luka Elsner. Schedę po Tworku przejmie jednak prawdopodobnie Marcin Brosz.
Ekipa z Wrocławia zakończyła miniony sezon Ekstraklasy na piętnastym miejscu z dorobkiem 35 punktów.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
