OFICJALNIE: Sassuolo zdruzgotane. Domenico Berardi żegna się z sezonem i marzeniami o EURO

Domenico Berardi doznał całkowitego uszkodzenia ścięgna Achillesa. To fatalna wiadomość dla walczącego o utrzymanie Sassuolo i przygotowującej się do Mistrzostw Europy reprezentacji Włoch.

29-latek nie dotrwał do końca niedzielnego spotkania z Hellasem Verona. Przy próbie przyjęcia piłki klatką piersiową poślizgnął się, po czym poczuł przeszywający ból. W towarzystwie personelu medycznego musiał opuścić murawę.

Od początku sprawa wyglądała bardzo poważnie i zwiastowała absolutnie najgorszy scenariusz. W poniedziałek Barardi przeszedł niezbędne badania, które potwierdziły obawy.

„Badania przeprowadzone u Domenico Berardiego wykazały całkowite uszkodzenie ścięgna Achillesa w prawej nodze” - czytamy w komunikacie klubu z regionu Emilia-Romania.

W praktyce oznacza to jedno: Domenico Berardi w tym sezonie już nie zagra. Davide Ballardini w pierwszym meczu w roli trenera Sassuolo od razu stracił swojego najważniejszego zawodnika w kluczowym dla losów sezonu momencie.

Doświadczony skrzydłowy na przestrzeni najbliższych godzin przejdzie operację w Bolonii, a nie jak początkowo informowano u specjalisty w Finlandii.

Berardi wróci do treningów prawdopodobnie w lipcu.

Dla Sassuolo to druzgocząca wiadomość. Drużyna z Città del Tricolore jawi się jako jeden z głównych kandydatów do spadku. Trudno będzie przełamać fatalną passę bez swojego lidera.

Zawodnik z Cariati wydawał się również być pewniakiem do otrzymania powołania na Mistrzostwa Europy w Niemczech. Selekcjoner Luciano Spaletti może już zapomnieć o tej kandydaturze.

Domenico Berardi to legenda Sassuolo. Po powrocie z Juventusu gra tu niezmiennie, odrzucając kolejne opcje transferowe.

W bieżących rozgrywkach zanotował dziewięć trafień i trzy asysty.